Ekipa układa mi kostkę, niestety trochę zawirowań rodzinno-zdrowotnych miałem i podczas mojej nieobecności ułożyli coś takiego jak na zdjęciu. Jutro jest czas na częściowe rozliczenie i chce wiedzieć co powiedzieć.
W jednym miejscu jest taki placek jaśniejszy, z przebarwieniami i jakimiś śladami.
Czy to jest norma i z czasem to zejdzie czy też może coś ewidentnie jest nie tak z ta kostka?
@apaczacz: wygląda jak rozsypany cement, na świeżo można to zmyć, jak nabierze wilgoci to już nie. Jeśli taki kolor był przed ułożeniem, to powinni ta partie odłożyć na bok albo mieszać z resztą, nie układa się takich placków bo źle to wygląda
@apaczacz: obstawiam plamy od podsypki cementowej, pewnie jak kladli do chodzili budami i upierd0lili xD ewentualnie roznice w barwie kostki. Producent zaleca ukladac kostke z kilku palet jednoczesnie zeby wlasnie tego uniknac.
I już zaczyna się straszenie że u nas w razie wojny będzie przymusowa deportacja do okopów, powiedziałem - W razie wojny zostaną deportowane, ale rakiety z krajów NATO w kierunku rosyjskich garnizonów. Przypominam obrazek z rana. #ukraina #rosja #wojna
#remontujzwykopem
Halo, Mirki.
Mamy tu speca od kostki brukowej?
Ekipa układa mi kostkę, niestety trochę zawirowań rodzinno-zdrowotnych miałem i podczas mojej nieobecności ułożyli coś takiego jak na zdjęciu. Jutro jest czas na częściowe rozliczenie i chce wiedzieć co powiedzieć.
W jednym miejscu jest taki placek jaśniejszy, z przebarwieniami i jakimiś śladami.
Czy to jest norma i z czasem to zejdzie czy też może coś ewidentnie jest nie tak z ta kostka?
Chodzi tylko o te ślady, które wyróżniają się znacząco na tle całości
powiedz im żeby ci to smyrneli karcherem, pewnie mają jakieś swoje sposoby na przebarwienia
@johny-kowalski: wiadro stało
Jeśli taki kolor był przed ułożeniem, to powinni ta partie odłożyć na bok albo mieszać z resztą, nie układa się takich placków bo źle to wygląda