[dronikk]

jedziemy z tematem rowerowym
uzywa ktos wosku do lancucha? ja zaczalem niedawno i powiem ze jest sztos, jezdze duzo po bagnach i lancuch w ogole nie lapie brudu
dostalem tez od serwisanta info ze raz na jakis czas mozna polac lancuch woda zeby te male gringle syfu z niego zmyc, a sam lancuch nawoskowywac co 300-400km, prawda to?
#rower #gravel

[rrobot]

@dronikk: nie, okłamał Cię

[GrubyKociol]

dostalem tez od serwisanta info ze raz na jakis czas mozna polac lancuch woda zeby te male gringle syfu z niego zmyc, a sam lancuch nawoskowywac co 300-400km

@dronikk: xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

[dronikk]

@GrubyKociol: na yt na jakichś kanałach rowerowych znalazłem to samo, gdzie więc jest podpucha? ¯\(ツ)/¯

[JamBecause]

@dronikk: w życiu wosk nie wytrzyma 300-400km, bardziej koło 200 i to tylko ten najlepszy na rynku, inne nawet 50-100km dają radę, tu jest poducha, ale po za tym wosk to zajebista sprawa

[dronikk]

@JamBecause: niech wytrzyma nawet i 200, dla mnie ważniejsza kwestia jest żeby nie trzymał syfu i nie trzeba było czyścić po każdej przejażdżce po deszczu