Wpis z mikrobloga

#programowanie #programista15k #programista25k #programista50k #it #pracait #pracbaza #kryzysit

To właśnie ten typ, który niszczy branże. Pierwszy gość to służbista, przegryw bez znajomych która naciska Scrum Mastera oraz Product Managera by zmusił innych do chodzenia do biura, bo on chce chodzić 6 dni w tygodniu do biura a nie ma z kim - więc potem SM zmusza ludzi na zdalnej na 4-dniową hybrydę z biura. A wykopki co? Przyklaskują typowi i dają mu rady xD

Drugi typ to ten z obrazka - ciągle narzeka, że estymacje są złe, zbyt wysokie, że to można zrobić szybciej itd. Jak jeszcze nie daj Boże taki typ stanie się seniorem leadem to machajacy_papież.png. Mam doświadczenie z pracy z takim typem i nigdy więcej. Typ przeforsował cały team, żeby estymować na styk i musieliśmy pracować równe 8h by się wyrabiać w sprintach, a śniadanie i obiad jeść po pracy. NIE BYŁO NAWET CZASU NA PIŁKARZYKI!!! No i przez kilka miesięcy to hulało bo byliśmy w takiej działce, gdzie każdy mniej więcej znał domenę i te szacunki się zgadzały.

Potem Scrum Master, Product Owner, Directorowie i cała reszta śmietanki stwierdziła, że to nasze tempo to 80% naszych możliwości i przecież zawsze możemy robić więcej. A potem wpadały storki z niekoniecznienie znanych nam obszarów, gdzie wyestymowaliśmy na styk, ale się okazały potężne przeszkody by dowieźć cel sprintu - efekt tego był taki, ze potem kolejne pół roku pracowaliśmy cały zespół 9-10h dziennie i trzaskaliśmy darmowe nadgodziny, bo cały management był przyzwyczajony do naszego tempa pracy, a Senior team lead miał zbyt duże ego by przyznać, że bierzemy zbyt dużo rzeczy i po prostu sie nie wyrabiamy, co chwila wychodzi coś czego nie przewidzieliśmy. Na szczęście po pół roku ludzie mega sie na niego skarżyli w ankietach i wyleciał.

Dlatego na takie osoby jak OP należy pluć, harać, charchać, melać! Nigdy, przenigdy w yebanych sprintach nie estymuje sie na styk, zapamiętajcie to sobie. Raz - management, góra zawsze będzie chciała podkręcić tempo waszej pracy. Jeżeli pracujecie na 60% to podkręcacie tempo do 70-80% i cała management jest w skowronkach gdy widzi jak teraz szybko #!$%@?. A my po prostu zamiast pracować 3h dziennie z 8h pracujemy 4h dziennie z 8h i eldorado. Drugi powód to właśnie to, że nie ma czegoś takiego jak przeszacowane estymacje. Zawsze wyjdzie ci jakieś gówno, brak pozwoleń, uprawnień, krytyczny bug z proda co zamiast 4h zajmuje 4dni itd.

Dlatego na takich służbistów jak OP obrazkowy trzeba pluć, gnoić ich i wyrzucać z firm, cholerny nudny autysta co nie potrafi sobie znaleźć NORMALNYCH pasji (tak, klepanie kodu to zyebana pasja i robimy to w 99,99% dla kasy, odkrycie roku co) i potem taka 1 osoba pasjonat-autysta niszczy życie 999 programistów co są w tej firmie dla kasy i po 8 godzinach jako że są zdrowymi osobami to mają normalne pasje - imprezy, kluby, alkohol, narkotyki, szybkie fury, surfing, paralotnia, sporty walki. A nie jakieś nudne klepanie kodu, gdzie każda normalna osoba, kobieta wami gardzi.

Zrozumcie - my chcemy pracować 4 godziny dziennie i zgarniać hajs za 8h!!! To że tobie się nudzi to jest twój problem. Większość w tej branży jest dla kasy i brzydzi nas klepanie kodu. To nie jest normalne zainteresowanie, ale robimy to bo za coś trzeba żyć gdy cena za 1m2 w Krakowie czy Warszawie to ponad 20 000zł! Gdyby w innych zawodach płacili normalnie to już dawno byśmy to rzucili. Dlatego nie można pozwolić na niskie estymaty, nie dajcie nam odebrać sobie eldorado.
Coś zajmie 5SP - estymujemy 8SP
Coś zajmie 8SP - estymujemy 13SP
A jak takie osoby jak OP się plują, że przeszacowywujemy żeby się obijać - to plujemy na takich przegrywów i robimy swoje, praca 4h, 4h obijanie = gotowanie, rundka CSka, lola, serial, rower wokół komina i gotowe, logujemy 8h i fajrant

"- Cześć Halinka, co tam u twojego Maćka?

- a wiesz, ostatni weekend był z kumplami za granicą, całe dnie kite-surfowali, a potem nurkowali wzdłuż rafy Koralowej, a co robił twój Paweł?

- a wiesz, znowu siedział cały weekend przed komputerem i coś tam kodował. Mówi że wyszedł nowy kurs na udemy od Hindusów i pasuje sie rozwijać. W dodatku jeszcze chciał dodatkowo zrobić coś w pracy, by pokazać się do awansu, że zasługuje nie na 2% lecz 2,5% pensji rocznej. No i te jego przeklęte projekty po godzinach.

- a to jak rozumiem jak on koduje po pracy to ma z tego jakiś dodatkowy pieniądz?

- oszalałaś? On klepie kod dla jakichś open-sourców, za darmo, nic z tego nie ma! Kilka lat za darmo przepracował w tych projektach

- twój facet to frayer! Po co ty z nim jesteś, rzuć go!

- No coś ty, ma kasę z etatu to go doję ile wlezie. Szlaban na seks ma za byle błachostkę, a ja regularnie zdradzam to z przystojnym trenerem Adrianem z siłowni"

- no i dobrze robisz kochana, tak trzymaj!
nad_czlowiek - #programowanie #programista15k #programista25k #programista50k #it #pr...

źródło: pluc na smietnik

Pobierz
  • 10
@nad__czlowiek: U mnie raz był frajer w projekcie co siedział po godzinach mimo, że nikt od niego tego nie wymagał i każdy patrzył na niego z politowaniem jak opowiadał jakie to niesamowite rzeczy wprowadził do projektu po godzinach. Został zwolniony, bo nie dość, że ludzie mieli dosyć autysty to jeszcze tymi swoimi zmianami, które wyczytał w artykułach paraliżował cały projekt XD
@saviola7: Głównie dlatego że programiści nie potrafią się postawić i powiedzieć że scrum to #!$%@? gówno i nie będą tak pracować.Żadna inna branża nie pozwoliłaby sobie narzucić tak #!$%@? metodologii pracy gdzie połowę swojego czasu masz poświęcić na spotkania a przez pozostałe 4h odwalić pracę którą powinieneś zrobić w 8.
pracy gdzie połowę swojego czasu masz poświęcić na spotkania a przez pozostałe 4h odwalić pracę którą powinieneś zrobić w 8.


@rav2: To nie programiści powinni się postawić, a dział finansowy. Toż to marnowanie czasu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@saviola7: Tylko że skoro dział finansowy widzi że wszystko dojeżdża (bo programiści siedzą po godzinach, a scrum masterzy rozpowiadają że to dzięki ich organizacji pracy zespołu) więc nie ma powodu by cokolwiek zmieniać. A jak nie dojeżdża to SM zrzuci na programistów i tyle.
(bo programiści siedzą po godzinach, a scrum masterzy rozpowiadają że to dzięki ich organizacji pracy zespołu)

A jak nie dojeżdża to SM zrzuci na programistów i tyle.


@rav2: To jakieś nowe zasady w Scrum?