Aktywne Wpisy
xionacz +644
zajsty +261
W 31 kolejce Harry Kane dwukrotnie trafia do siatki.
Do końca sezonu pozostały 3 spotkania - aby pobić rekord Lewego, Anglik musi strzelić 7 bramek.
Tutaj komentarz do wołania, jeśli chcesz/nie chcesz być wołany do kolejnych aktualizacji.
#bundesliga #pilkanozna #mecz #torjagerkanone2024
Do końca sezonu pozostały 3 spotkania - aby pobić rekord Lewego, Anglik musi strzelić 7 bramek.
Tutaj komentarz do wołania, jeśli chcesz/nie chcesz być wołany do kolejnych aktualizacji.
#bundesliga #pilkanozna #mecz #torjagerkanone2024
Z reguły kobiety wolą, żeby facet "tam na dole" miał "więcej" niż "mniej". Po prostu "rozmiar ma znaczenie" i lepszy większy niż mniejszy, a świadome swoich potrzeb i ciała kobiety to wiedzą. I to jest clou tekstów @BigKahunaDick.
Sytuacje z życia codziennego, anegdoty, ale też odniesienia w filmie, w literaturze wskazują, że lepszy jest gość z dużym penisem niż małym.
To duży penis* w życiu codziennym, w filmie, literaturze jest przedmiotem pożądania, uznania, szacunku i radości w ars amandi, a mały penis* jest obiektem drwin i źródłem wstydu. Jakoś nigdzie nie spotkałem się ze zjawiskiem, kiedy to małe prącie było czymś pożądanym przez kobiety czy mężczyzn lub było przedmiotem dumy (i nie pisać mi tu o sztuce starożytnej greckiej czy renesansowej bo to jest wyjątek, przez całe stulecia to większy rozmiar był "cool" a nie mikrus, vide: "Erotica Universalis"; "natura", jak mawiał kahuniak).
Uważam wręcz, że kobiety preferujące małe penisy to:
a) kobiety, które nigdy nie odbyły stosunku z mężczyzną posiadającym dużego penisa, nie wiedzą "jak to jest",
b) kobiety, które odbyły stosunek z mężczyzną posiadającym dużego penisa, ale facet był melepetą "w te klocki" albo po prostu im się nie podoba (nie pociąga ich, np. w kojarzonych małżeństwach),
c) kobiety straumatyzowane przez kontakt seksualny, np. ofiary przestępstw (gwałty, molestowania, zmuszanie do nierządu, przemoc seksualna w domu rodzinnym, również będące świadkiem takich czynów), byłe prostytutki z własnego wyboru,
d) kobiety z niskim libido lub wręcz aseksualne,
e) kobiety ze specyficznym wadami organów rodnych albo borykające się z przewlekłymi chorobami ginekologicznymi wykluczającymi bezbolesne spółkowanie.
Cała reszta w przeważającej większości bardziej wolałaby partnera z długim i grubym penisem niż krotkim i cienkim. Lepiej zmagać się z nadmiarem niż niedomiarem. Natura.
* Przy czym "duży" należy rozumieć zarówno odpowiednio długi jak i szeroki w obwodzie. Amerykanie, skądinąd naród z największym dorobkiem w dziedzinie medycyny, seksuologii i biologii przyjęli (oczywiście nie naukowcy), że duży to co najmniej 8 cali długi i co najmniej 6 cali w obwodzie (czyli ok. 20/15 cm). Z kolei poniżej 6 cali długości ok. 5 cali w obwodzie (czyli <15/12 cm) penis jest "mały".
Jest też kategorie mikropenisów, ale to anomalia, którą należy leczyć w okresie pokwitania.
Pomijam tu dyskusję, czy ważniejszy obwód czy długość, z reguły kobiety, jeśli musiałyby wybrać to wolą grubszego niż dłuższego. Ale znowu, lepiej mieć, tym razem w obwodzie, więcej niż mniej. Czyli duży (a właściwie gruby) jest lepszy niż cienki.
Obrazek do podglądu. Średniacy też niech się nie załamują, żeby było jasne. Ale nawet tu widać, że zdaniem "płci pięknej" lepiej, aby samiec miał więcej niż mniej.
#dickpill #dickpillscience #blackpill #bigkahunadick #pdk #takaprawda
#redpill #logikarozowychpaskow #p0lka #zwiazki #seks #mokebe #seksuologia #logikaniebieskichpaskow #tinder
Właśnie ta tabela pokazuje jaka jest natura kobiet. Ukazuje jaki jest preferowany rozmiar penisa partnera, a nie w rozkład procentowy mężczyzn z takim czy innym rozmiarem penisa.
I skąd liczby? 95%?! skąd info, że 6.5 cala i więcej ma 10% populacji (ok. 16.5 cm)? Nie chce mi się wierzyć, że 85% dorosłego chłopa w USA czy Europie ma mniej niż 15/12 cm w
Skąd info o 16,5? Z centylowego wykresu z dwóch najważniejszych badań o długości penisa, z których w jednym średnia wyszła 12,9 i w drugim 13,1.
Z obwodem również jest podobnie, 70% populacji ma chudszego niż 13 cm.
Nie za bardzo mnie interesuje, co kobiety z reguły preferują, tylko zastanawiam
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
mój ulubiony argument mikrusów. A ja odpowiadam, a co jeśli >=20 cm włada tak samo, a nawet lepiej, bo ma kondycję i, że się tak wyrażę , expa w te klocki? ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) ? Jeśli laska miała wcześniej chadów z większym,
@czlowiek_z_aspiracjami: Wszystko zależy od czasów, ustroju i reguł.
Mały fallus był niezwykle pożądany przez największe imperium jakie człowiek biały stworzył, czyli Rzym. Dlatego Dawid Michała Anioła ma 3 cm pypcia. (aczkolwiek jest tutaj błąd poznawczy, bo wielkość penisa w spoczynku powinna być mała, najlepszy typ to ten powiększający się)
Powołujesz się na badania, a nie podałeś źródeł, jakie to badania. I znowu - nie o tym
Drugie badanie nie pamiętam, również źródło było potężne, również uczestników było kilkanaście tysięcy i wyniki potwierdziły się o dosłownie błąd pomiarowy, bo wyszło im 12,9 cm długości, średnicy nie pamiętam, nie chce mi się teraz szukać tego drugiego badania.
Co jeszcze ciekawsze, te wyniki są prawdopodobnie nieco ZAWYŻONE.
Wszystko jest kwestią perspektywy. Wiadomo, że atrakcyjny samiec ma większe szanse na seks niż przeciętny czy nieatrakcyjny. Tylko jeśli julka twojego chada będzie w przyszłości dobrze bolcowana przez kolesia z większym sprzętem, to istnieje spore prawdopodobieństwo, że tego z większym będzie postrzegała jako lepszego kochanka (podkreślam, nie jest to pewnik).
no i jest jeszcze wykopowa triada @BigKahunaDick
Kahuniak zawsze powtarzał, że o sukcesie w życiu seksualnym chłopa decyduje posiadanie co najmniej 2 z 3 faktorów:
- mordy,
- wzrostu,
- penisa.
Takie osoby ogarną sobie seks bez większych trudności (przy czym morda powinna być co najmniej normicka, zwłaszcza gdy king size ogarnia przez internet).
A ta zostawiona może trafić na typa z lepszym sprzętem i dobrze dupczącym, a wtedy chcąc nie chcąc przyzna, że większy jest lepszy (z reguły).