Wpis z mikrobloga

#sluzbazdrowia

Nie sądziłem,że pensje pielęgniarek są teraz tak wysokie.
Pielęgniarka z gołym licencjatem,bez specjalizacji,bez kursów,BEZ DOŚWiADCZENIA(praktyki na studiach trudno nazwać prawdziwym i wartościowym doswiadczeniem),bez angielskiego.Dziewczyna 22 lata,zaraz po studiach dostaje 7750 zł brutto,bez nadgodzin i to przy bardzo ostrożnych założeniach(tylko 30 godzin nocnych w miesiącu i standardowo 2 niedziele po 8 godzin).Netto jakieś 6100 zł.(zerowy Pit).

Informuję,wszystkich idiotów,którzy twierdzą,że to mało,że taka pensja jest NIEOSIĄGALNA dla praktycznie każdego inżyniera zaraz po polibudzie nawet w top 5 miast.Inforumuję,że żeby inżynier dostał 6100 netto w Krakowie musi mieć minimum 2 lata doswiadczenia+pakiet office+dobry angielski.
Informuję również,że 6100 zł netto nie jest w stanie zarobić w powiatowym miasteczku na Podkarpaciu żaden,powtarzam ŻADEN inżynier nawet z 5 językami obcymi.Pielęgniarka w bankrutującym powiatowym szpitalu dostaje tyle na start,pierwszego dnia pracy.
  • 36
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

  • 3
@warszawiak39: głupoty gadasz.To jest po 5-7 latach,biegły angielski,mnóstwo kursów i kierownicze stanowisko że 100 osobami pod sobą.Młody Cyc po budownictwie dyma na budowie po 10 godzin za gówniane 4500 netto i modli się,żeby uprawnienia budowlane wyrobić.Pielęgniarka nic nie musi i ma od razu 6100 netto.Jak zrobi magisterkę i speckę ma 9 tys.netto.NA PODKARPACIU! A i to jest nadal szeregowa pielęgniarka.Pokaż szarego inżyniera,który ma na start 6100 netto nic nie umiejąc
  • Odpowiedz
@polot: jakie języki ziom, jestem kilka lat w zawodzie to wiem że jedyny jaki ci się przyda obecnie to chyba ukraiński xD; wiadomo że inżynier gówno wie to trudno się spodziewać żeby zarabiał więcej niż 4-4,5na rękę na start, ale jak w miarę szybko zrobi uprawnienia to pensja idzie w górę, ja miałem podwyżkę mniej więcej co pół roku, ani razu o nią nie prosząc
  • Odpowiedz
  • 1
@programista15cm: a dobrze po angielsku to też oczywiście każdy mówi tak? Młodego inżyniera nie przyjmą do poważnego korpo nawet na start bez dobrego angielskiego za 4500 netto.Pielęgniarkę,która jeszcze nic nie umie po wczoraj dyplom odebrała biorą i dają 6100 netto.To jest mało?
  • Odpowiedz
  • 1
@warszawiak39: kolego,ale ta pielęgniarka też ma co roku podwyżkę z siatki płac.ZA NIC nie musi w ogóle podnosić kwalifikacji.A ty się pałujesz z kursami,angielskim,certyfikatami,żeby podwyżkę dostać bo ci podziękują za pracę.
  • Odpowiedz
@polot: angielski? Dzisiaj trzeba być chyba niepełnosprawnym żeby nie móc skleić kilku zdań jeśli jakimś cudem na rozmowie o pracę ktoś się zapyta; zresztą w 3 firmach nikt się nawet mnie o studia nie spytał, dopiero się księgowa upomniała o dyplom bo zapomniałem przynieść żeby mi dodatkowy urlop wypisać xD
  • Odpowiedz
@polot: wolę ludzi pod telefonem niż przebierać srających pod siebie dziadków, remontowałem szpitale i się trochę napatrzyłem, w życiu bym nie poszedł do takiej roboty; lekarze mają w #!$%@? lepiej pod tym względem bo tylko wypisują papiery (jeśli nie są chirurgami itd), kasy w opór (po 20-30k)
  • Odpowiedz
  • 0
@warszawiak39: szwagier jest inżynierem 4 lata,duże korpo 6500 netto,nikogo pod sobą i musi znać BARDZO DOBRZE angielski.Po pół roku juz miał wideokonferencję z zagranicznym działem.Jak nie znasz dobrze angielskiego to cię wyrzucą z takiej pracy.
  • Odpowiedz
@polot to kiedy widzimy Cię na studiach pielęgniarskich? Duże braki kadrowe wśród pielęgniarek na pewno czekają na Ciebie. Pozatym trochę ściemniasz bo podstawy pielęgniarka z licencjatem ma 5900 brutto. To że dobija do tych 7.5 k brutto jest spowodowane kodeksem pracy - nocki +60% święta +45%. Nadgodziny itp.
  • Odpowiedz
+pakiet office+dobry angielski.


@polot: Czyli to, co teraz masz po podstawówce jeśli nie jesteś zezwierzęconym debilem i choć trochę klikasz w komputer?
  • Odpowiedz
@polot: widocznie źle trafił, niech zmieni firmę:D nikt Ci tyle nie da co nowy pracodawca; ja w 2018 zaczynałem od 2100zl netto i też czułem się lekko mówiąc wydymany przez system bo studia łatwe nie były, ale po roku praktycznie już pensja się podwoiła, zaraz służbowy samochód, mieszkanie itd. źle nie jest, delegacje są męczące jak się trafią ale to już wtedy premia wjeżdża jako dodatek, trzeba się szanować
  • Odpowiedz