Wpis z mikrobloga

@girlsjustwannahavefun: Wiem o co cho. Mam koleżankę która nie da rady jeść truskawek, czy malin, bo ją obrzydza konsystencja. Ja tak mam z mango, zjem, ale też mnie obrzydza to, że obrany owoc jest taki śliski i gładki xD Poza tym obrzydza mnie konsystencja i zapach mięsa z indyka, mimo że wszystko z nim ok i jest białe i bez chrząstek. Małpi mózg ;/