Wpis z mikrobloga

@bart1234: W sumie to nie wiem ale ja zawsze roboty szukałem albo na wakacjach albo po nowym raku. 90% budżetu jest zatwierdzane pod koniec roku lub na początku i większość firm podejmuje decyzje o rekrutacji. Co do ofert pracy to prawda była bida przez tak pół roku teraz zaczęły się ponownie pojawiać (przynajmniej widząc po pracuj.pl)
  • Odpowiedz
@bart1234: jak długo siędzę w IT tak jeszcze nigdy nie było tak źle. ci co twierdzą, że jest inaczej to pewnie siedzą w jakiś zakontraktowanych na 10 lat projektach i nie próbowali jeszcze szukać roboty w popularnym stacku. 130CV poszło, może 15 spotkało się z odpowiedzią a finalnie może z 10 to była konkretna rozmowa techniczna po której nigdy nie dostałem feedbacku. poza tym nigdy wcześniej nie dostawałem zwrotek, że przyjmowanie
  • Odpowiedz
  • 0
@okrupnik: wait, wysłałeś 130 CVek i tylko 10 rozmów miałeś? ( ͡° ʖ̯ ͡°) jaki stack i exp? u mnie w firmie otwierajo rekrutacje na juniora, więc jak będzie źle to najwyżej zdowngraduje się (,)
  • Odpowiedz
@okrupnik: tak, mam dużo mniej ofert w jafce niż zwykle. Nie ma już kilku ofert miesięcznie, jest maks jedna w moim regionie. Teraz trzeba przejść na polecenia i z polecenia podpisywać kontrakty.
  • Odpowiedz
@bart1234: liźnij kilka frameworków czy tam innego devowego fancybadziewia, wpisz w CV że potrafisz w sensie "znasz te słowa" i składaj CV na ślepo. Z tego co widzę po projektach, to albo tak trafiłem, albo każdy ma metodologię "nie no mordo spoko damy radę, ja trochę poczytam jak się to robi, ty zobacz jak zrobić swoją rzecz i mamy dowiezione rozwiązanie".
  • Odpowiedz
  • 0
@tellet: ja tam w miarę frameworki znam, ale miałem 2 lata stagnacji z hindusami, co jest trochę teraz jak kop w jaja () ale przez ten "szok" wróciłem do kodowania po godzinach i zobaczymy co będzie, lepiej być gotowym wcześniej niż później.
  • Odpowiedz
@bart1234: ojciec ja po 2 tygodniach i jakimś kursie na udemy stałem się według kontraktorni specjalistą od całego rozwiązania, a że jeszcze przy okazji nic zbyt mocno nie rozwaliłem jak mnie wpuścili na proda, to jeszcze klient zadowolony "że pan tellet to ja cie jak ogarnoł nam szybko rzeczy"
Wpisuj expa, aplikuj, w razie czego abyś miał konta na stronach producentów (z KB za paywallem) i jesteś ustawiony.
  • Odpowiedz
@bart1234: mordo mam sporo znajomych co mieli po 200zl/h = 32k netto b2b full remote jeszcze rok/dwa lata temu, potem dostali bezpłatne benche lub odrazu wywaleni, kilka miesięcy bezrobocia szukali prac za 180-220zl/h i wszędzie ich odrzucali, nieodpisywali, potem zaczeli schodzić do 170, 160, 150zl/h i dopiero mieli odzew, po ok 4-6 miesiącach na bezrobociu znaleźli pracę... każdy kredyt, leasingi i brali co było, bo im poszło min 50k z poduchy.
  • Odpowiedz
@bart1234: Ostatnio dostałem ofertę za 100€ dziennie więcej niż mam teraz, nawet nie chciało mi się odpisywać, ale z racji, że podali stawkę, z grzeczności dałem znać że jak już przyjdą te kruche czasy na rynku to się odezwę. XD
  • Odpowiedz