Aktywne Wpisy
USER_303 +6
Wszystkie znaki na niebie wskazują że mój brat jest ćpunem i niszczy sobie życie ... Ja nawet nie wiem co robić, nie da się z nim porozmawiać nawet ... Rozwiązaniem które coś by zmieniło to zgłosić na policję, ale nie chcę mu tego robić, może jeszcze da się coś od niego dowiedzieć, pomóc mu. Jakieś propozycje jak z nim porozmawiać ?
#pytanie #narkotykizawszespoko
#pytanie #narkotykizawszespoko
G06DbT +47
Dziś znowu wy będziecie siedzieć w klimatyzowanych biurach i mieszkaniach, na swoich wygodnych fotelach czy sofach, pijący dobrą kawę, pachnący i w czystych ubraniach.
A ja? Ja się obudziłem o 3:27 (budzik na 4 był nastawiony), raz zwlekę się z barłogu żeby sobie zrobić śniadanie i żarcie do kołchozu. Po godzinie 5 pojadę, i znowu będę musiał się przebrać w ciuchy robocze, trzeba będzie odbić kartę i kołchozowanie będzie wykonywane.
Szkoda ze
A ja? Ja się obudziłem o 3:27 (budzik na 4 był nastawiony), raz zwlekę się z barłogu żeby sobie zrobić śniadanie i żarcie do kołchozu. Po godzinie 5 pojadę, i znowu będę musiał się przebrać w ciuchy robocze, trzeba będzie odbić kartę i kołchozowanie będzie wykonywane.
Szkoda ze
Zgadzam się z Tobą w stu procentach.
Bo prawda jest taka, że żyjemy w kapitalizmie. Który jest - ogólnie rzecz biorąc - pięknym systemem (walczyliśmy o niego przez pokolenia), mimo że może i ma jakieś swoje wady. Żaden system nie jest bez wad. Ale nadal - żyjemy w kapitalizmie.
I możemy się co najwyżej sprzeczać czy pan Dariusz rozwiązał to niedość kulturalnie by go zlinczować - czy też na odwrót.
Owszem, pani Nina uprzedzała na rozmowie kwalifikacyjnej jakie posiada predyspozycje. Pan Dariusz o tym wiedział… Ale pan Dariusz równie dobrze mógł o tym nie wiedzieć (może go nie było, a może był naje*bany jak mój własny szef dzień w dzień również w święta, nie wiem - to tak naprawdę NIEISTOTNE). Jest szefem swojego korpo. Żyjemy w kapitalizmie - powtarzam… Pan Dariusz mógł zwolnić panią Ninę za to, że - nie wiem - ma brud pod paznokciami. Za to, że nie podoba mu się kolor jej butów. Za to, że nie podoba mu się, o której chce jeść śniadanie.
Ja wiem, że to jest poje*ane…
Ale tak działa kapitalizm!
I prawda jest taka, że pan Dariusz może zwolnić panią Ninę po jednym dniu, bez powodu (tak jak wy bez powodu do 14 dni możecie oddać w sklepie towar, albo odesłać paczkę w paczkomacie) i ch*j nam do tego.
Ja nie mówię, że to jak się zachowuje giftpol jest w porządku. Ja nie mówię, że prawa pracownika nie mają znaczenia; mają - ale mają też swoje ograniczenia. Tym samym tropem idąc, wiele podobnych praw przysługuje też pracodawcy, czyli panu Dariuszowi. Ja nie mówię, że popieram giftpol, a tym samym besztam z ziemią panią Ninę, która uczciwie chciała podjąć pracę, a „zażartowano” z niej. Ja, gdybym był na miejscu pani Niny - prawdopodobnie różniłbym się od niej jedynie zarostem na twarzy! Ponieważ też sprzeciwiłbym się takiemu potraktowaniu!
Ale… spokojnie i racjonalnie - ja tylko zauważam, że w czasach kapitalizmu pan Dariusz ma do takiego zwolnienia pracownika pełne prawo.
Chcąc czy nie chcąc.
Fair czy nie fair.
Stety czy niestety.
#giftpol #afera #januszex #januszebiznesu #przemysleniazdupy #oswiadczenie #ninakundareksan
Nauczcie się janusze parciane wreszcie, że umowa o prace to... umowa, której warunki jak to przy umowach musza być przestrzegane.