Aktywne Wpisy
![mlodygustaw](https://wykop.pl/cdn/c0834752/d3b22339050e3bc723efc016d1d663fe859f3a402f7df6abfdf601acf4c2bf83,q60.jpg)
mlodygustaw +1453
Hołownia tam płynie jakby znał te pytania. Widać ogromny warsztat telewizyjny. Topka. Póki co zwycięzca debaty.
Bosak również świetnie odnajduje się w takich pytaniach minutowych i pisze to jako przeciwnik Konfederacji.
Tusk nie potrafi rozwinąć skrzydeł w ciągu 1 minuty i w porównaniu do jego spotkań z wyborcami wypada gorzej.
Morawicki mimo, że zna pewnie pytania wcześniej to nie potrafi nic konstruktywnego powiedzieć poza atakami na opozycje.
Wielgus poprawnie.
Bezpartyjni ciężko ocenić,
Bosak również świetnie odnajduje się w takich pytaniach minutowych i pisze to jako przeciwnik Konfederacji.
Tusk nie potrafi rozwinąć skrzydeł w ciągu 1 minuty i w porównaniu do jego spotkań z wyborcami wypada gorzej.
Morawicki mimo, że zna pewnie pytania wcześniej to nie potrafi nic konstruktywnego powiedzieć poza atakami na opozycje.
Wielgus poprawnie.
Bezpartyjni ciężko ocenić,
![Nighthuntero](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Nighthuntero_W6jsMl0ruI,q60.jpg)
Nighthuntero +74
W skrócie: koleżanka w pracy się do mnie dobiera a mam żonę, co zrobić?
Cały opis: mam 30 lat i jestem przystojny (no co zrobię), mam żonę i dziecko w drodze. Tymczasem od nowego roku w firmie pojawiła się jakaś creative manager, 34 lata, fajna sucz (nie powiem, mogłaby dostać) i jest w hierarchii nade mną (jestem programistą). Generalnie jej rola w firmie jest taka, że jak jest projekt to ma przynosić mi kartkę papieru z jakimiś pomysłami, konceptami a ja z tego robię program, ale ona mi zajmuje 30% czasu siedzenia w biurze opowiadając że faceci to świnie a ja jestem jakiś taki inny (nie-świnia), wymienia milion lokali że jej się marzy tam iść (że niby mam ją tam zabrać), że jak dobrze duży projekt (na grube setki tyś.) skończymy "to skoczymy na rajskie wakacje, tak integracyjnie" itd. I ni #!$%@? jak robię przy niej celowo milion face palmów żeby zobaczyła obrączkę to nic sobie z tego nie robi.
Co z tą kobietą zrobić, żeby nie zrobiła mi w firmie świństwa, ale żeby sobie znalazła jakiś inny obiekt pożądania?
Z góry dzięki
PS. A dopiero #!$%@? zmarł znajomy który wisiał mi 2 tysie i już nie odzyskam. Pechy chodzo parami :/
#problemzdupy #boldupy
@costadelsol: zgniłem xD
@costadelsol: jeb**a kokietka
bosh, współczuje
Nie widzę możliwości, żeby ją zniechęcić tak jak koledzy mówią. Jeśli ona sobie ubzdurała, że jesteś rycerzem na białym koniu, to właśnie tak Cię będzie widzieć, bez względu na wszystko. A olewanie jej prawdopodobnie jeszcze zwiększy zainteresowanie (och jaki twardziel, jaki męski, nic go nie
Może idź na głęboką wodę i powiedz o tym żonie i niech ona się rozmówi z tą kobietą.
No dobra to tak raczej żart był. Chyba nie pozostaje Ci nic innego jak to przeczekać i udawać głupiego (od czasu do czasu bardzo delikatnie wspominać o dziecku i żonie), że nie wiesz o co jej chodzi, albo pogadać
Moja rada jest taka, bądź cierpliwy i ją delikatnie zlewaj, w końcu jej się znudzi i poszuka sobie innego obiektu.
Komentarz usunięty przez moderatora