Wpis z mikrobloga

Hej mam pytanie, Pracuje od 3 lat jako konsultant wdrożeniowy systemów erp, dostałem nowego pracownika w swoim dziale. Młody chłopak cos koło 26 po studiach zaraz. (fajny, miły, komunikatywny).
Próbuje go nauczyć naszego systemu ERP, niestety nauka wymaga pracy również w domu bo nie mogę nad nim stać i mu robić szkolenia codziennie z nowego problemu (mam swojego obowiązki). Wydaje mi się ze nie pracuje w domu w ogóle, od 2 miesięcy daje mu jakieś (wg mnie ultra łatwe) zadania.
Niestety dalej jest niesamodzielny. Szef mnie ciągle pyta jak sobie radzi "nowy" mówię ze wszystko git i jest super natomiast
od pół roku robię swoją pracę i jego (Nie ma tez tego ultra dużo żebym się nie wyrabiał ale trochę wkurza).

Wiem ze problem może tkwić we mnie bo jestem #!$%@? nauczycielem i wszyscy mi mówili ze zawsze tłumacze wszystko na około. Co mam zrobić w tej sytuacji? Iść na kurs nauczyciela? Powiedzieć szefowie co myślę o nowym pracowniku?
#pracait
  • 12
  • Odpowiedz
wszyscy mi mówili ze zawsze tłumacze wszystko na około. Co mam zrobić w tej sytuacji? Iść na kurs nauczyciela?


możesz spróbować jak masz chęć i czas, skoro problem tkwi w tym, żę nie umiesz przekazać wiedzy. kurs może pomóc

Powiedzieć szefowie co myślę o nowym pracowniku?


@Tunhan: oddać nowego pod skrzydła kogoś innego, jeśli nadal będzie sobie nie radził to znaczy że się nie nadaje
  • Odpowiedz
@Tunhan: Porozmawiać z szefem, przyznać się do kłamstw odnośnie postępów po pierwsze. Po drugie uprzedzić młodego, że nie idzie to tak sprawnie jak było oczekiwane, bo Twoja rola jako nauczyciela nie została przewidziana w planie tygodniowym/miesięcznym/rocznym i nie wyrabiasz się w godzinach.

Dalej: Załatwić sprzęt, oprogramowanie, umowę zabezpieczającą powierzenie ew. koniecznych danych, wypłatę za nadgodziny konieczne do nauki systemu. Rozumiem z tego co piszesz, że to własny ERP, więc w
  • Odpowiedz
@Tunhan robisz mu cykl szkolen 2x w tyg po 2 godziny codziennie jestes dostepny przez godIne w okreslonych godzinach dla niego ani minuty dluzej i poza tymi godzinami. Po 2 tygodniach zdajesz raport szefowi i mowisz ze masz taki plan i jakie sa postepy. Ustalacie deadline, po tym czasie szef decyduje czy go zostawic
  • Odpowiedz
@Tunhan: Jeśli szef jest ogarnięty to pogadać z nim szczerze, że coś idzie nie tak w nauce tego młodego - albo problem jest z Tobą bo np. jesteś kiepskim buddym/mentorem/nauczycielem (co samo w sobie nie jest złe, nie wszyscy mają to coś albo by potrzebowali mentoringu żeby się tego nauczyć) lub brakuje Ci zwyczajnie czasu i nie wiesz skąd go wyczarować, albo też problem jest z młodym że się nie
  • Odpowiedz
@Tunhan kłamać dalej szefowi i obwiniać siebie za nieogarniętego nowego pracownika - czyli wszystko to co robisz do tej pory

Tak, to sarkazm
  • Odpowiedz
  • 0
@grimhzr: ogolnie mój szef używa argumentu ,że jestem zbliżony wiekiem i się z nim dogadam. (Juz mu mowilem, ze sie nie nadaje) Nie jesteśmy dużym działem pracuje nas 9 osób z nim 10
  • Odpowiedz