[efekt_placebo]

#homeoffice #fotel #fotelbiurowy Mirki i mirabelki, prośba o pomoc bo już wariuję i nie wiem co myśleć i wybrać. Mam na chwilę obecną stary fotel Markusa z ikei , gdzie po kilkudziesięcio godzinnym maratonie przed kompem plecy mnie #!$%@? i dupa że aż nie mogę wstać i stwierdziłem czas na zmiany. I nie mogę się zdecydować jaki fotel wybrać , mam cztery na oku, prośba o pomoc:
1. Secretlab titan evo - tu się zastanawiam bo nie wiem co z fakturą i ewentualną reklamacją, jak to działa? Ma ktoś? Warto?
2. Yumisu - jest trochę tańszy od secretlab, ale wydaje się na zdjęciach wielka gabaryna? A wygodny? Ta poduszka daje radę?
3. Ultradesk throne - budżetowy , najtańsza wersja, może skoro nie widać różnicy to po co przepłacać ponad tysiaka? Ma ktoś?
4. A może coś z ergonomicznych , w oko wpadł mi profil accispro 151 sfl, warto wydać też mniej więcej tyle ile na secretlab 2500 zł? Faktycznie jest tak super jak opisują?
Z góry dzięki za wszelkie sugestie!

[z--x]

@efekt_placebo: Nie ważne jaki weźmiesz, jak już masz takie problemy to tylko regularne przerwy i ćwiczenia cię uratują.

[Luqart]

@efekt_placebo: z gamingowych jak już chcesz coś takiego to ultradesk throne. Nie warto dopłacać do droższych, a tańsze są beznadziejne. Na promkach da się go dorwać za 800-900 pln. Tak jak wspomniał poprzednik nie fotel, a ćwiczenia :)