Aktywne Wpisy
TSR44 +279
damianooo8 +8
#zwiazki #kiciochpyta #rozowepaski #niebieskiepaski #malzenstwo
Czy własną żonę można zgwałcić? W sensie czy prawnie jest to tak zaklasyfikowane? Jeśli mam żonę a ona odmówi współżycia, wtedy ja ją do niego przymuszę siłą, to czy to jest prawnie uznane jako gwałt?
Pytam serio. Bo mi ta kwestia kompletnie umknęła ze świadomości. Jak jeszcze chodziłem do kościoła to pamiętam że kościół katolicki zabraniał kobietom odmawiania współżycia.
Czy własną żonę można zgwałcić? W sensie czy prawnie jest to tak zaklasyfikowane? Jeśli mam żonę a ona odmówi współżycia, wtedy ja ją do niego przymuszę siłą, to czy to jest prawnie uznane jako gwałt?
Pytam serio. Bo mi ta kwestia kompletnie umknęła ze świadomości. Jak jeszcze chodziłem do kościoła to pamiętam że kościół katolicki zabraniał kobietom odmawiania współżycia.
Tytuł:
Gra Endera
Autor:
Orson Scott Card
Gatunek:
fantasy, science fiction
Ocena: ★★★★★★★★☆☆
ISBN:
9788376482514
Tłumacz:
Piotr W. Cholewa
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Liczba stron:
328
Gra Endera to książka mojego dzieciństwa, z której bohaterem dorastałam i do której wracam regularnie co kilka lat. Za każdym razem, gdy jej detale zdołają już zatrzeć się w pamięci, odkrywam w niej coś nowego.
Nie oszukujmy się - Orson Scott Card nie słynie z wybitnego talentu literackiego, więc język powieści nie jest zbyt kwiecisty. A jednak to chyba właśnie dzięki temu warstwa językowa doskonale oddaje atmosferę świata przedstawionego - krótkie, żołnierskie zdania, chłodne kalkulacje i obserwacje, twarda dyscyplina Szkoły Bojowej, w której to genialne dzieci przygotowują się do uratowania świata przed przerażającymi najeźdźcami z kosmosu, z którymi nie sposób negocjować, nie sposób się porozumieć.
Card ma jednak niewątpliwy talent do pisania lekko o rzeczach trudnych. Z tego powodu czytanie o straumatyzowanych, walczących ze sobą kilkulatkach z perspektywy dziecka, Endera Wiggina, podawanego coraz to cięższym próbom, które złamałyby niejednego dorosłego, nie jest bolesnym przeżyciem, ale interesującą przygodą. Taką, w której z rozdziału na rozdział coraz bardziej współczuje się temu niezwykłemu chłopcu i kibicuje się mu, by poradził sobie z kolejnymi przeciwnikami - grupie kolegów z klasy dokuczających mu za to, że w świecie ścisłej kontroli urodzeń przyszedł na świat jako Trzeci; zazdrosnemu dowódcy innej armii w Szkole Bojowej; nauczycielom stawiającym przed nim coraz to gorsze przeszkody i wreszcie paskudnym robalom, stanowiącym zagrożenie dla całej ludzkości. I Ender radzi sobie, wciąż zastanawiając się kim jest naprawdę, jak wiele jest w nim z jego równie genialnego rodzeństwa i czy dokonał właściwych wyborów.
Koniec końców jednak nic nie jest takie, jakim wydaje się na pierwszy rzut oka.
Piękna, ponadczasowa historia, do której nadal chętnie będę wracać.
Ukończona 12.03.2024
Statystyki (2024):
Przeczytane książki: 6
Przeczytane strony: 3078
#bookmeter #szkieletczyta #ksiazki #czytajzwykopem #fantasybookmeter #sciencefictionbookmeter
Podpisuję się pod tym jak i całym wpisem. Świetnego aktora wybrali do filmu.
Spoko literatura dla młodzieży około licealnej.
Do tego dodałbym jeszcze w pakiecie Cień Endera. Która opowiada tą samą historię, w tym samym czasie z punktu widzenia Groszka.