Wpis z mikrobloga

Kiedyś wydawało mi się, że branża IT to niekończące się Eldorado, gdzie pracy jest pod dostatkiem, a warunki zatrudnienia stale się poprawiają. Ostatnio wydaje mi się, że jest inaczej. Rok temu, bez większego ostrzeżenia, zostałem zwolniony z poprzedniej pracy. Powód? Standardowy - redukcja etatów, wszyscy bez projektów polecieli.

Szukanie nowej pracy zajęło mi to pół roku - pół roku #!$%@? stresu, niepewności i dziesiątek odrzuconych aplikacji. Gdy w końcu udało mi się znaleźć coś nowego, realia okazały się zupełnie inne niż wcześniej. Zamiast pracy zdalnej, teraz muszę spędzać trzy dni w tygodniu w biurze. A pensja? Niższa o 15% od tej, którą miałem wcześniej.

#programowanie #pracait #pracbaza #programista15k
  • 9
@jedrek1212 w teorii ofert pracy nadal jest dużo, ale często mniej płatne i dużo trzeba do biura chodzić. Ja ostatnio miałam rozmowę z rekruterka (to ona mnie znalazła i przedstawiła ofertę) i wszystko pasowało, złożyłam CV po czym dostałam informację że nie spełniam wymogów do tej oferty XD lol
@jedrek1212: ty się ciesz że jeszcze nie przyjmują na potęgę ukraińców, rusków, białorusinów, zresztą jaka to stabilna praca? po pierwsze wypalenia - szybko dopada w jednej pracy, ale potem dochodzi nic innego jak zmiana pracy i gdy jesteś ogarnięty i jeszcze szukasz bezpośrednio w zagranicznej firmie i masz eng na c1 to złapiesz pracę, a jeśli jesteś kims szybko zastępywalnym to taki los czeka każdego, a szczególnie frontów.

Od pandemii się
@Davidozz to u mnie było inaczej bo napisała do mnie, ja odpisałam i mi pisemnie potwierdziła parę rzeczy co nie było w ofercie, gadałyśmy też przez telefon więc kontakt był ogólnie kilka dni, po czym jak złożyłam CV to mi napisała i zadzwoniła że moje CV nie spełnia wymogów oferty XD pytała czy znam angielski i mówiłam że tak choć nie mówię na codzień w pracy i mój poziom to B2 a