Wpis z mikrobloga

@Skotlicki: Ale do żyletek, czyli jednorazowych maszynek do golenia, czy żyletki?
Bo takie zwykłe zyletki, to możesz spróbować naostrzyć ręcznie na osełce, np. osełce diamentowej o odpowiedniej gradacji. A i do ostrzenia noży się nadadzą.
@PawelW124: Ciekawe, akurat jak kupowałem maszynke w Rossmanie to mieli tylko te żyletki. Ale rzeczywiście, kupiłem kiedyś w kiosku jakieś pol-cośtam żyletki i byłe lepsze od wilkinsonów ale kosztowały 3 razy tyle.