Wpis z mikrobloga

Na zdjęciu Osiedle Borsiga w dzielnicy Biskupice w Zabrzu, zbudowane etapami w latach 1868-1889, jedno z najstarszych stojących do dzisiaj osiedli patronackich na Górnym Śląsku(większość familoków w konurbacji górnośląskiej pochodzi mniej więcej z lat ok.1890-ok.1910). W XIX wieku mieszkało tutaj ok.2800 pracowników koncernu górniczo-hutniczego Borsigwerke, cieszyli się mieszkaniami o wysokim jak na tamte czasy standardzie - kanalizacja, bieżąca woda z kranu(kran, podobnie jak i kibel był 1 na piętro, dzielony przez kilka mieszkań) i nawet 3 izbowe mieszkania. Polacy z Kongresówki czy przeludnionej Galicji mogli tylko zazdrościć Ślązakom. Z wydanego w 1881 „Słownika geograficznego Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich” możemy się dowiedzieć, że: „Borsigwerk, wzorowa osada hutnicza, górnicza i fabryczna (…) Najumiejętniej urządzona i najeżona kominami osada, wielce schludna i rozwijająca się bardzo szybko.”
Kolonia jest dzisiaj jednym z najlepiej zachowanych osiedli patronackich na Górnym Śląsku. Szkoda tylko, że kiedyś mieszkali tam ciężko pracujący ludzie a dziś, no cóż, jest różnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)


#zabrze #ciekawostki #gornyslask #historia #ciekawostkihistoryczne #familoki
ryszard-kulesza - Na zdjęciu Osiedle Borsiga w dzielnicy Biskupice w Zabrzu, zbudowan...

źródło: 4_o_borsiga

Pobierz
  • 18
dalej mają jeden kibelek na kilka mieszkań jak w kiepskich?( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)


@CzarnyOwiec: Już chyba wszyscy zrobili sobie własne łazienki wewnątrz mieszkań, choć czasem to wygląda pokracznie typu prysznic w kuchni. Z kiblem bywa różnie w zależności od tego czy układ mieszkania na to pozwala tzn. czy jesteś dostatecznie blisko pionu
@Biskupator: Kolego chyba za dużo internetu. Nie kwestionuje bardzo dobrych zarobków często ponad rynkową wartość oraz sporą ilość przywilejów. Jednak podważanie ciężkości a przede wszystkim niebezpiecznego pracy jest absurdem. W styczniu byłem na szkoleniu wojskowym i bym tam koleś, który przyszedł z kopalni KGHM, gdzie przecież zarobki mają największe. Owszem kasa była bardzo dobra ale robota ciężka i do tego na tyle niebezpieczna, że po roku pracy postanowił pójść do wojska.