Wpis z mikrobloga

@Metylo:

Niektórzy lokatorzy mają talent do komplikowania prostych spraw. Najgorszy typ. Mógłby po prostu zaopatrzyć się w listwę antyprzepięciową i życie byłoby prostsze, ale nie - woli zawracać gitarę ehh.
@Metylo:

Teraz właściciel mieszkania będzie wymieniał całą instalację elektryczną w mieszkaniu? Chyba zdajesz sobie sprawę, że to generalny remont?

A tak na marginesie, gdzie ty ostatnio widziałeś aluminiową instalację elektryczną? W muzeum PRL-u?
Niektórzy lokatorzy mają talent do komplikowania prostych spraw. Najgorszy typ. Mógłby po prostu zaopatrzyć się w listwę antyprzepięciową i życie byłoby prostsze, ale nie - woli zawracać gitarę ehh.


xD

Mikrofalówka czy frytownica kosztuje 250 PLN, dobra listwa przepięciowa z 80 PLN, po zadziałaniu warystora i tak musisz ją wyrzucić i kupić nową. A i jakbyś chciał zwrot kosztów od landlorda to tak samo by się zesrał że on nie ma ubezpieczenia
@Metylo: @DiMaria @PfefferWerfer Ja przed wynajęciem komuś lokalu wymieniłem całą instalację bo była po prostu stara i wiadomo było, że będą problemy typu włączony piekarnik, kuchenka elektryczna i coś jeszcze w tym samym czasie. A, że kosztowało, elekryk wziął swoje to trudno, potem się na tym zarabia ale jak ktoś płaci za wynajem wiadomo, że ma prawo oczekiwać chociaż podstawowych standardów, mogę zaoszczędzić na kupieniu używanej kanapy na olx ale to
A ile byś chciał tych faz? 3? Betoniarki podłączasz w wynajmowanych mieszkaniach?


@SocialM_Center: 3-fazy to już standard. Indukcja ma 7 kW mocy przyłączeniowej i wymaga 2-faz, dodatkowe sprzęty jak piekarnik, pralka, zmywarka, czajnik i już ci pęka 12-15 kW poboru mocy np. w trakcie świątecznych przygotowań.

Za komuny dawali ci instalację na żarówkę i telewizor, bo gotowało się na gazie a sprzętów domowych nie było za wiele ¯\(ツ)/¯