Wpis z mikrobloga

@beer_man: @feevcio: @michaal: no właśnie przez chwilę zastanawiałem się czy w jakiś sposób termostat się przez to nie uszkodzi, ale na zdrowy rozum, to jak miałoby do tego dojść, skoro jest on wyłączony i "nieaktywny"... nie mniej gdzieś jak na jakiejś stronie przeczytałem że lepiej tego nie robić, ale na 10 innych, że można, więc nuta zwątpienia się załączyła.

nie mniej dzięki za info.
@wyrostek_robaczkowy: Teoretycznie zależy to od rodzaju lodówki. Istnieje teoretyczna szansa, że para wodna w wyłączonej lodówce może dostać się w niewłaściwe miejsce i tam się skroplić, ale szanse są raczej nikłe, bo lodówki są szczelne i mają chronione elementy wrażliwe na wilgoć.