Wpis z mikrobloga

Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Samochodów Małolitrażowych BOSMAL miał na swoim koncie kilka ciekawych modeli prototypowych, ale także takich, które weszły do produkcji seryjnej. W Bielsku-Białej stworzono chociażby koszmar rolnika o nazwie Syrena Bosto, a także całą masę prototypów na bazie Polskiego Fiata 126p, jak Bombel czy Cabrio. Pod koniec lat osiemdziesiątych w FSM trwały prace nad następcą Malucha – Beskidem. Z czasem wyparł go jednak prototyp X1/79 autorstwa Fiata.

Pod tym kodem kryje się oczywiście stare dobre Cinquecento. Jego trzydrzwiowe nadwozie było nieduże, a chcąc dać polskim rodzinom szansę na coś więcej niż Maluch, trzeba było stworzyć coś większego i praktyczniejszego (nawet, jeśli wszystko było większe i praktyczniejsze od Kaszlaka).

Postanowiono więc go rozciągnąć i dołożyć dodatkowe drzwi. Ale nie parę drzwi, jak wszyscy. Czemu Polacy mają być jak wszyscy? Więc, jako że Polacy nie gęsi i swoich inżynierów mają, stworzono bezprecedensowy projekt z dwojgiem drzwi z prawej strony i jednymi z lewej. Tylne drzwi dla pasażerów, wraz z trzecim okienkiem przejęto (najprawdopodobniej) z Uno. Podczas premiery były nazywane prześmiewczo „drzwiami dla teściowej”. Dostał on oznaczenie „Y”, zaś pracownicy fabryki nazywali go „jamnikiem” – w nawiązaniu do wcześniejszych krótkoseryjnych Polonezów i Polskich Fiatów 125p z FSO.

źródło: Klik

#motoryzacja #samochody #cinquecento
OrzechowyDzem - Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Samochodów Małolitrażowych BOSMAL miał na ...

źródło: 2

Pobierz
  • 9
@OrzechowyDzem: Wbrew pozorom i biorąc pod uwagę ówczesny rynek niedoboru wszystkiego to nie był taki głupi pomysł. Na początku lat '00 moi rodzice mieli właśnie Cinquecento i jako auto robocze ojca VW Polo II w wersji tzw. kombi różniącej się od standardowego prostokątnym tyłem (vs. ścięty w standardowej wersji) czyli coś podobnego jak ten prototyp Bosmala ale bez dodatkowych drzwi. Auto było nieporównywalnie bardziej komfortowe i przestronne do tego stopnia, że
IIIlIII - @OrzechowyDzem: Wbrew pozorom i biorąc pod uwagę ówczesny rynek niedoboru w...

źródło: vw-polo-86c-fox-logo

Pobierz
@OrzechowyDzem: Im więcej się o tych projektach i prototypach czyta, to mam wrażenie, że 99% projektów w PRL, p0lzgich iNżYniERów to był konspekt:
1. Wydęb licencję czegoś zachodniego
2. "Ty a weź poprzesuwaj te osie, żeby go wydłużyć trochę, tu damy ten sam przód co w poprzednim, bo już formy mamy to utniemy koszty".
3. Wypuszczamy kolejny nowy model- technologia dalej z początku serii bo koszty, karoseria niewiele wyciągnięta i już
@OrzechowyDzem: xD #!$%@? jeszcze z silnikiem 700

Podsumowanie polskiej myśli techniczno-ekonomicznej jest to, że na siłę chcieli wypuszczać CC z silnikiem od malucha na #!$%@? gaźnikach i zaprzestali produkcji defacto praktycznego auta dwa lata przed 126p

A podobno komuna skończyła się w 89 xD