Kocham swoich nowobogackich sąsiadów zatraconych w duchu konsumpcjonizmu. Byłem wczoraj o 23:00 wynieść śmieci, bo mi różowa od 3 dni truła dupe. Ide do naszego deweloperskiego pomieszczenia ze śmietnikami, a tam wisi torba laptopowa i coś z niej wystaje. Patrzę, a tam odkurzacz od Xiaomi z pełnym osprzętowaniem i kablami. Moja natura naprawiania starej elektroniki nie pozwoliła mi przejść obojętnie obok takiego znaleziska, więc wróciłem do mieszkania po torbę z biedronki, żeby przypadkiem żaden sąsiad nie wyczaił, że wynoszę śmieci ze śmietników.
Wracam podekscytowany, mówię dziewczynie że znalazłem odkurzacz a ona mnie wyśmiała. Idę po ten odkurzacz uśmiechnięty od ucha do ucha, pakuje do wora i wracam do mieszkania. Podłączam do kontaktu, a on jak gdyby nigdy nic wita sie ze mną i zaczyna odkurzać moją przestronną 30-metrową kawalerkę. Po fakcie okazało się, że na domiar tego jest jeszcze funkcja mopowania podłogi. Siedziałem podekscytowany z kotem i obserwowałem jak jeździ i omija wszystkie przeszkody. Dziewczyna ma mnie za dziwaka, a ja mam nową zabawkę. Za darmo. Wygrałem na loterii. Kocham Was mieszczuchy (ʘ‿ʘ)
@penisosobyniewidomej kiedyś kupiłem na allegro odkurzacz Xiaomi z informacją że zepsuty bo nie wyjeżdża z bazy. Gdy przeszedł to przy pierwszej próbie faktycznie mówił coś po chińsku i nie wyjeżdżał. Ale okazało się że wystarczyło podpiąć nakładkę z mopem do niego i działał bez problemu. Ktoś w opcjach włączył mopowanie i się dziwił że nie odkurza.
@IlawaNidzica: no dokładnie, mieszkamy od 2 lat na 30m2 mam 21 lat, ledwo po szkole bez pomocy rodziców, ale oczywiście przyjdzie jakiś chlop i zacznie wytykać metraż mieszkania XD
@penisosobyniewidomej: widac ze to jakis stary model odkurzacza bez lidara czy kamer, ciekawe czy masz w nim w ogole mapowanie pomieszczen z aplikacji czy jest w ogole glupi i dziala na oslep przy kazdym odpaleniu z przycisku. Jezeli tak to sie nie dziwie ze ktos to wypieprzyl bo to jest dramat przy wiekszym mieszkaniu i bardziej skomplikowanym rozmieszczeniu mebli / ukladzie
@Deska_o0: Może chodzi o to, że ktoś wypi*lił do śmieci sprawny sprzęt wart setki złotych zamiast np. odddać komuś, odsprzedać albo chociaż odnieść do sklepu jako elektrośmieci. W końcu ekologia.
@Bardak: przecież oddał komuś, dokładnie z takim zamiarem zostało odłożone, gdyby nie wziął nikt z mieszkańców to panowie przy opróżnianiu by przygarnęli, widocznie te dwie stówki nie były warte w jego odczuciu użerania się z olx, a tak przynajmniej sprzęt trafił nie dość że do potrzebującego to będzie użytkowany do końca swoich dni
zamiast np. odddać komuś, odsprzedać albo chociaż odnieść do sklepu jako elektrośmieci.
@Bardak: #!$%@? człowieku... to ja mam jeszcze zadawać sobie trud i szukać kogoś kto chce odebrać ten śmieć albo łazić pół dnia po sklepach aby oddać jako elektrośmieć? Po co mam zadawać sobie ten trud? A tak myk do śmieci i problem z głowy. Boli cię dupa, że ktoś wywala coś co dla ciebie ma jakąś wartość?
@Deska_o0: Z tym Olx to się zgodzę. Teraz wolałem oddać telefon na odkup do Samsunga niż za stówę czy dwie więcej wystawić na OLX/Allegro i użerać się z debilami. Kiedyś jakoś lepiej się sprzedawało używane rzeczy.
@johny-kowalski: bo nie sprzata calej powierzchni jednakowo, na niektora w ogole nawet nie wjedzie. Do tego zero omijania przeszkod oprocz bezposredniego dotkniecia zderzakiem - czytaj jak masz zwierzeta albo jakies nietypowe rzeczy ktore leza na ziemi to tez sobie z tym nie poradzi.
Do tego nie mozesz wyznaczyc stref do ktorych ma nie wjezdzac (najwiekszy minus), u mnie bez tego nie mialby taki odkurzacz racji bytu.
@KarmelowyJeremiasz masz rację - zależy od specyfika mieszkania do sprzątania. U mnie nie ma z tym problemu, roomba jeździ codziennie jak mnie nie ma więc odkurzy każde miejsce wcześniej czy później. Jedynie kapci muszę szukać jak nie odstawię na miejsce.
Wracam podekscytowany, mówię dziewczynie że znalazłem odkurzacz a ona mnie wyśmiała. Idę po ten odkurzacz uśmiechnięty od ucha do ucha, pakuje do wora i wracam do mieszkania. Podłączam do kontaktu, a on jak gdyby nigdy nic wita sie ze mną i zaczyna odkurzać moją przestronną 30-metrową kawalerkę. Po fakcie okazało się, że na domiar tego jest jeszcze funkcja mopowania podłogi. Siedziałem podekscytowany z kotem i obserwowałem jak jeździ i omija wszystkie przeszkody. Dziewczyna ma mnie za dziwaka, a ja mam nową zabawkę. Za darmo. Wygrałem na loterii. Kocham Was mieszczuchy (ʘ‿ʘ)
#osiedlowykonfident #chwalesie
@wincenty1: o #!$%@?, ale janusze tu siedza
@Waffenek: a z ciekawości, co takiego kupiłeś i czemu akurat to, jakie tam różne drobne ulepszenia były że robiły różnicę?
@Bardak: #!$%@? człowieku... to ja mam jeszcze zadawać sobie trud i szukać kogoś kto chce odebrać ten śmieć albo łazić pół dnia po sklepach aby oddać jako elektrośmieć? Po co mam zadawać sobie ten trud? A tak myk do śmieci i problem z głowy. Boli cię dupa, że ktoś wywala coś co dla ciebie ma jakąś wartość?
Do tego nie mozesz wyznaczyc stref do ktorych ma nie wjezdzac (najwiekszy minus), u mnie bez tego nie mialby taki odkurzacz racji bytu.