Wpis z mikrobloga

Tak, na pierwszym stincie i na początku drugiego. Gdy tylko jechaliśmy w tłoku, mieliśmy dużo wibracji na hamulcach. W pewnym momencie pojawiło się też zjawisko długiego pedału, więc zawsze była to kwestia balansowania między naciskaniem w celu ucieknięcia innym a próbą oszczędzania hamulców, bo przecież mogły się zepsuć lub coś mogło się stać.


Nawet z problemami Carlos był lepszy od Banana z Monako( ͡° ͜ʖ ͡°)

#f1
  • 5