Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co sądzicie o związku z psycholożką? Pojawiła się w moim życiu właśnie przyszła pani psycholog. Muszę także dodać że Pani jest już grubo po ścianie, ale świetnie się trzyma ;) Jak się o tym dowiedziałem to zapaliły mi się czerwone lampki. Przecież taka osoba będzie miała gigantyczną przewagę nade mną w kwestii rozumienia emocji i manipulowania nimi. Wiem że czułbym się jak małe dziecko niezdolne obronić się przed jej sztuczkami . Nie ukryłbym przed nią tego, co chciałbym ukryć. A chciałbym ukryć że całe życie byłem totalnym #przegryw Może na początku traktowałaby mnie jako ciekawy przypadek, ale w końcu do związku, chciałaby mieć mężczyznę a nie ciotę.
Jak uważacie? Czy ktoś był, jest w relacji z psycholożką? #rozowepaski #psychologia



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Dipolarny
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 9
Może na początku traktowałaby mnie jako ciekawy przypadek, ale w końcu do związku, chciałaby mieć mężczyznę a nie ciotę.


@mirko_anonim: jeżeli jesteś "mentalną" ciotą to co ci może pomóc? ona ma nad tobą przewagę ale nie ze względu na studia, tylko że nie ogarniasz swoich spraw jak mężczyzna
psychologia to tylko studia, trochę egzaminów i tyle, nie dają jakichś magicznych mocy
Anonim (nie OP): Może to bait, ale odpiszę poważnie, bo temat jest mi bliski (znajomość z psycholożką).

Pojawiła się w moim życiu właśnie przyszła pani psycholog. Muszę także dodać że Pani jest już grubo po ścianie, ale świetnie się trzyma


Sugerujesz że pani po 30-tce postanowiła że zmieni zawód i zostanie psychologiem? Napisałeś "przyszła" czyli jeszcze nie jest psychologiem, a dopiero chce nim być.
Czyli jeszcze nie wiesz czy na pewno
Przecież taka osoba będzie miała gigantyczną przewagę nade mną w kwestii rozumienia emocji i manipulowania nimi.


@mirko_anonim: Nie, sam tytuł zawodowy nic nie daje - jestem świetny w te kwestie mimo dość małej predyspozycji, a nie mam tytułu
✨️ Autor wpisu (OP): > Sugerujesz że pani po 30-tce postanowiła że zmieni zawód i zostanie psychologiem? Napisałeś "przyszła" czyli jeszcze nie jest psychologiem, a dopiero chce nim być.
Dokładnie. Robi oczywiście zaocznie i kończy studia za rok. Jest bardzo zadowolona że poszła, bo to było jej marzeniem. Nie wiem, może faktycznie ma powołanie, jeżeli 4 lata już się uczy, może to nie fanaberia, tak typowa dla niektórych. Pani chyba nie