Wpis z mikrobloga

Miraski. Z bloku planuje przenieść się do domu. Znalazłem ofertę fajnej chałupki ~240mkw, z w miarę świeżego budownictwa. Daszek z blachodachówki, ale docieplony, okna 3szybowe, drzwi wejściowe termo, ogrzewanie podłogowe + grzejniki, ocieplony styropianem 15, a zbudowany z ceramiki 20. Niby termos.
Martwi mnie jedynie kwestia ogrzewania… jest piec olejowy dwufunkcyjny, ale taki dorąbany.
Właściciel twierdzi, że zużywa przez rok trochę ponad 1000l oleju (grzanie domu plus wody użytkowej) przy dogrzewaniu się kominkiem.
Możliwe toto? Czy po prostu co drugą fakturę za opał wrzucał do segregatora i teraz wali ściemę?

Jakby to była ściema to może bym i przeżył, bo wszystko inne cacy i cena też spoko i może bym i rozważył zakup plus zmianę ogrzewania. Ale do takiej dużej chałupy PC + fotowoltaika to może być całkiem droga zabawa, nie?
Niby coś by się dofinansowało, ale nie mam bladego pojęcia ile i czy w ogóle by się opłacało.

Jakieś sugestie?

#ogrzewanie
  • 4
@Pabi77 Nie wiem ile kosztuje nowy piec ale jeżeli tylko piec cie blokuje to bym się przejmował.Są jakies programy do wymiany pieca ,,czyste powietrze", ulga termomodernizacyjna i pewnie jakies lokalne.Go ahead
@Pabi77: pozwoliłem sobie zapytać twoim wpisem ai (uważaj na wyniki) bo wiem że daje trochę linków do poszukiwań na tak obszerne pytanie. Odpowiedź niżej.

Zacznijmy od kwestii ogrzewania. Piec olejowy dwufunkcyjny to taki, który służy zarówno do ogrzewania pomieszczeń, jak i do podgrzewania wody użytkowej. Zużycie oleju opałowego zależy od wielu czynników, takich jak moc kotła, izolacja domu, temperatura zewnętrzna, ustawienia termostatu, czy częstotliwość korzystania z ciepłej wody. Według jednego ze
@plaisant strasznie drogo. Nie masz gdzieś dużych strat ciepła? To nawet teściowa z średnio termosowym bliźniakiem 150m2 płaci dużo mniej za ogrzewaniem gazem, a instalacje grzewczą robił jej jakiś paproch.