Wpis z mikrobloga

Konfederaci wyjaśnijcie dlaczego to konta popierające konfederację głównie zajmują się równocześnie przykładowo:

1. Krytyka sankcji wobec Rosji - 'i tak nie działają, my tracimy'
2. Krytyka wszelkiej pomocy wobec Ukrainy - 'ukrainofilcy, fajnopolacy'
3. Warunkowanie pomocy Ukrainie - 'Zamknąć granicę dopóki nie przeproszą za Wołyń/nie spełnią naszych innych wymagań'
4. Demonizowanie Ukraińców w PL - wrzucanie każdej akcji z pijanym Ukraińcem na główną tak że sprawia wrażenie że popełniają znacznie więcej przestępstw w PL niż faktycznie('To mała cena za brak czołgów pod Warszawą')
5. Wypominanie Wołynia wielokrotnie częściej niż wszystkie inne zbrodnie innych państw(narodu w tym przypadku bo państwa Ukrainy nie było) razem wziętych. Mimo że innych zbrodni było wielokrotnie więcej.
6. Wspominanie że Nawalny i tak był niekorzystny dla Polski więc nie ma co się przejmować jego śmiercią w obozie
7. Wskazywanie że przegrana Ukrainy wcale nie będzie dla nas niekorzystna(np tańsza ropa/brak problemu ze zbożem/brak problemu z Ukraińcami w PL co jest swoją drogą absurdem i odwrotne od tego co by się stało)
8. Wyśmiewanie sytuacji na froncie wrzucając komentarze typu 'I co skończyły się Rosji te czołgi/rakiety?' co ma jedynie wskazywać że opór i tak niewiele daje - sankcje nie działają a Ukraina i tak przegra więc wsparcie to strata pieniędzy
9. Wypominanie że nie ma co pomagać Ukrainie bo i tak defraudują WSZYSTKO
10. Wypominanie że nie ma co pomagać Ukrainie bo im nie zależy - część mężczyzn uciekła(ty płać na wojnę a Saszki się bawią w warszawskich klubach)
11. Wiele innych

Czasem jak widzę komentarz po linii kremla przeglądam historię i widzę wszystkie te elementy plus poparcie dla Konfederacji.
Nie przeszkadza wam że to wasza partia działa tak że armia botów z Rosji jest tu w zasadzie nie potrzebna?


#pytanie #konfederacja #polityka #ukraina #rosja
  • 7
@masz_fajne_donice: Ja w ogóle tego nie rozumiem. Sianie skrajnego defetyzmu do takiego stopnia, jakby to popierali postępy rosyjskie. Żeby to chociaż było jakoś bezstronne, neutralne, ale z tej retoryki zawsze wychodzi, jakby cieszyli się z tego i mieli jakąś satysfakcję, że Rosja w jakimś przypadku zyskuje inicjatywę podczas tej wojny.

Nie przepadam często za ukraińską mentalnością i ich często roszczeniowym podejściem, ale no do cholery. Żeby się cieszyć z ich klęsk
@masz_fajne_donice: pkt. 10 jest o tyle zabawny, że tych którzy uciekli w czasie wojny to właśnie najbardziej nienawidzą sami Ukraińcy co zostali na Ukrainie nie ważne czy walczą czy siedzą we Lwowie. Już z rok temu słyszałem z nastawienie Ukraińców do tych co wyjechali z kraju w czasie wojny jest takie że nie chcą ich z powrotem w kraju i uważają ich za takich obywateli 2 kategorii zdrajców etc. Więc gadanie,