Wpis z mikrobloga

Wyobraźcie sobie, że jesteście szefem dużej organizacji, jakiś kiero trzepak którym zarządzacie zatrudnia dobrą dupeczkę, może na podstawie kompetencji, a może nie, więc chcesz się przekonać samemu jak było i sprawdzasz.
Okazuje się, że kompetencje są i to szerokie, więc w ramach obowiązków służbowych wysyłasz jej zdjęcie swojego nagiego, owłosionego torsu - spotykasz się z akceptacją, przechodzisz więc do pochwalenia się cudownymi umiejętnościami położnej która wokół twojego sześciopaka zawiązała najlepszy węzeł w swoim życiu tworząc pępkowe arcydzieło.
Młoda jest pod wrażeniem, więc idziesz na całość. Zdjęcie kopyta, które zadowalało (nie)jedną Spicetkę prawdziwą damę jednak rozczarowuje, więc żeby nie stracić zainteresowania wysyłasz kolejne - z prawej, z lewej, z góry, z dołu, twarde, miękkie, mokre i suche. Z czasem jednak liczba minusów na pasku relacji staje się za duża i panna staje się dla ciebie wrogiem, idzie do mediów, idzie do zarządu, który to kopyto ogląda z każdej możliwej strony.
W zarządzie jest jednak Helmut Marko. Od teraz, aż do końca swoich dni, mijając młodego austriaka nigdy nie będziesz wiedział, czy uśmiecha się on do ciebie czy do twojego kopyta, czy jego wszechwidzące oko patrzy na ciebie czy też właśnie rozbiera cię wzrokiem, czy jego dotyk na twoich plecach, to tylko przyjacielskie poklepywanie, czy element specyficznej gry wstępnej do upojnej nocy pełnej najokrutniejszych praktyk w której jedyne czego będziesz pragnął to tego, żeby Helmut pchał mocniej.
Ała.
#f1
Najmilszy_Maf1oso - Wyobraźcie sobie, że jesteście szefem dużej organizacji, jakiś ki...

źródło: SI202207090154_news

Pobierz
  • 3