Wpis z mikrobloga

Niby Polacy tak nie lubią gejów a sami się zachowują na drodze tak jak by lubieli innemu facetowi "siedzieć na dupie". Xdd. Nic do gejów nie mam jakby co.
A w UK gejów pełno a na drodze ponad 95 % trzyma fajny bezpieczny odstęp.
Do tego jest automatycznie mniej stresu i mniej wypadków dzięki spokojnej jeździe.

Takie mam obserwacje po kilkunastu dniach w Polsce w tym roku.
Nawet tiry w Polsce siedzą osobowkom na doopie. Co jest z wami nie tak??
Miałem przejechać około 100 km krajowkami i musiałem zjechac około 15 razy na przystanek autobusowy żeby "husarz" pognal te 20 metrów przedemnie mimo że i tak był ciąg samochodów więc nie zamulalem.

Jak w UK jadę to też trzymam sobie odstęp tak jak wielu innych starszych i mądrzejszych Anglików i wszystko sprawniej działa bo ci z przeciwka mają luki i jak zjeżdżają na podporządkowana to CMYK i nikogo nikt nie hamuj do zera.
#przemyslenia
#ruchdrogowy
#samochody
#kodeksdrogowy
#polska
#bekazpodludzi
#bekaztransa
#zalesie
#chwalesie
#auto
#wypadek
#geje
#bekazlewactwa
#bekazprawakow
#bekazhusarzy
  • 13
  • Odpowiedz
  • 0
@assninja: bez przesady, niepotrzebne ryzyko,
Chłop zawodowo jeździ w UK na tirach i stłuczki nawet nie miał jeszcze nigdy, od ponad 10 lat.
Ale chłop lubi spokojne dynamiczne kierowanie, bez zamulania ale z fajnymi odstępami
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: też mam takie yebnięcie jak dłuższą chwilę posiedzę gdzieś na zachodzie Europy. Na południu jest podobnie jak u nas. Za to jak wracam ze wschodu, to się okazuje że Polacy, Słoweńcy, czy Włosi nie są aż tacy źli.
  • Odpowiedz
Nawet tiry w Polsce siedzą osobowkom na doopie.


@adamsowaanon: Gorzej, że sobie też.

Jest przepis, który nakazuje im na drogach krajowych (tych typowych a'la stara DK 1, dziś bodajże 99) utrzymywać odstęp umożliwiający "schowanie" się auta, które ich wyprzedziło. Nie trzymają tych odstępów ¯\(ツ)/¯ (kto wie, czy to nie podstawowy prawdziwy powód tylu wypadków na DK 50). Na drogach S i A ten przepis bezpośrednio nie obowiązuje, ale zastępuje go inny
  • Odpowiedz
  • 1
@sammler: No to rzeczywiście porażka,
Ja jak tirem jadę w UK to sobie trzymam odstęp 3-4 długości zestawu od poprzedniego tak że jak ten z przodu mi się zatrzyma w miejscu to ja wychamuje, a jak się trzyma jakiś inny tir za mną to jeszcze większy bo wtedy muszę wkalkulować jego masę na mojej doopie do łącznego dystansu hamowania, w pompie mam że mu sie spieszy,

Jak jest pusto to jadę
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: Ta jazda stadami ma jeszcze jeden skutek: ludzie boją się jeździć prawym pasem. Jeżdżą środkowym, blokując skutecznie możliwość jakiejkolwiek zmiany pasa (w okolicach zjazdów zaczynają się prawdziwe cyrki, łącznie z zatrzymywaniem się na pasie drogi - formalnie - ekspresowej, gdzie jest to po prostu zabronione ¯\(ツ)/¯).

W ogóle polscy "kierowcy" preferują pas środkowy. Gdy są trzy pasy, najbardziej obłożony jest środkowy, później lewy (z poganiaczami), a najmniej... prawy, czyli ten,
  • Odpowiedz