Wpis z mikrobloga

@Recydywa a co to za kącik botaniczny? mógłbyś mi wyjaśnić w skrócie? odnośnie lamp itd., widzę że termometr z higrometrem jest, to też byś mógł
  • 1
@wyjek To mój mały las deszczowy. Lampy o łącznej mocy 80W, niektóre growerskie, niektóre zwykłe o barwie przynajmniej 4000K lub więcej. Wiatrak, nawilżacz i jazda. Takie małe hobby :)
@Recydywa dużo z tym pracy? jak często trzeba podlewać, czy jakieś przycinanie liści itd. Jak jesteś poza domem to jak długo może to stać bez Twojego nadzoru?
  • 1
@wyjek od lewej monstera adasoni, alocasia macrorrhiza, bananowiec cavendish, ficus benjamin, golden photos. Są jeszcze pomidory za bananem i sałata przed alocasią, ale są tu tylko turystycznie.
  • 6
@wyjek podlewam wedle potrzeb, zimą około raz/dwa razy w tygodniu. Latem prawie codziennie. Nawilżacz podnosi wilgotności powietrza ale oprócz tego spryskuję rośliny wodą. Im częściej tym lepiej bo wszystkie rośliny tutaj kochają wilgoć. Bez mojego nadzoru daję klucze do mieszkania i pełnomocnictwo komuś bliskiemu kto również lubi rośliny. Są w stanie przetrwać maks do tygodnia w trakcie zimy. Światło zapalam pilotem w momencie kiedy się budzę żeby się naturalnie wybudzić i gaszę
@Recydywa: z obowiązu to pilnowanie wody i raz po raz dodanie nawozu, w domu tylko rozwijam hydro
świetnie radzi sobie np wanilia, zamio, alocasie anturia monstery
wszystkie habździe które marudzą w ziemi trafiają w hydro