Aktywne Wpisy
Glar +112
Ta grupa na fb jest p--------a pod względem spermy #przegiolemco #spermiarzalert
szarszarlotka +13
Moja 13-letnia siostra została najprawdopodobniej okradziona na rozpoczęciu roku szkolnego ( ͡° ʖ̯ ͡°) Szła ze sztandarem więc koleżanka z klasy zaproponowała, że potrzyma jej torebkę, siostra oczywiście ładnie podziękowała i pobiegła bez namysłu, po apelu odebrała torebkę a jak wracała ze szkoły zorientowała się, że w środku nie ma telefonu. Szkoła i dom przeszukane, telefon wyłączony, ostatnie logowanie godzinę po sytuacji kiedy siostra siedziała już w domu
Czyniąc długą historię krótką: ani basen nie pomógł (po pół roku chodzenia co prawda kondycja się poprawiła i przepłynąłem kraulem życiówkę, parę kilometrów - nie pamiętam już ile, ale mogłem płynąć i płynąc i płynąć i trenerka stwierdziła, że osiągnąłem poziom AWFu) - ale po pół roku miałem jakieś -3kg, ani diety wymyślane przez trenerów osobistych, gdzie na teoretycznie 2k kcal byłem ciągle zły i głodny i przybyło mi 10kg w mniej niż miesiąc.
A teraz, jeżeli waga nie kłamie...
#dieta #chudnijzwykopem
Waga początkowa
O tym dlaczego tak się zapuściłem mógłbym napisać książkę. I może tak nawet zrobię, o ile mój wydawca będzie ją chciał. Ale w skrócie - od kiedy pamiętam byłem gruby. Nawet jak (teraz obiektywnie patrząc) wcale nie byłem, to ludzie wokół się ze mnie tak śmiali. A potem c-----y związek + depresja (teraz o wiem) + 3 lata nie wychodzenia z domu i
Chudnie się od deficytu, nie sportu.
Diety nie zmieniłem ani nic nie podjadałem :D
Niemniej, słyszałem, wszędzie, że na samej diecie się chudnie i deficyt kaloryczny jak jest (u mnie wszystkie wyliczenia pokazują, że 2k kalorii to duży deficyt), to powinienem spadać z wagi jak głupi.
Otóż nie spadałem. Dlatego dietę