Wpis z mikrobloga

Mirony mam mega zagwozdkę.
Mam na stole dwie propozycje pracy w IT.
1. Korporacja, administracja sieciami, 33 kilometry w jedną stronę, kasa na start "takase". W zasadzie to rekrutacje przeszedłem, jestem na etapie podpisania promesy.
Równocześnie zostałem zaproszony na drugi etap (który oczywiście najpierw muszę przejść) rekrutacji do Urzędu Miasta, do którego mam 7 kilometrów w jedną stronę, zakres obowiązków podobny, ale mniejsza kasa na start niż w korpo.
Wydaje mi się, że większe szanse rozwoju mam pracując w większej firmie, co też pozwoli mi się później sprawnie poruszać po rynku pracy.
Mamy tutaj jakiś informatyków, którzy pracowali w Urzędach Miasta i mogą się podzielić swoimi doświadczeniami?
Byłem już przekonany do pozycji nr 1, ale jednak krótki dojazd do pracy mnie bardzo kusi, ale nie wiem, czy to nie będzie jedyny plus tej pracy.
Proszę o opinie i wasze doświadczenia.
#pracbaza #informatyka #it #pracait
  • 9
  • Odpowiedz
@BiletNaKrucjate: nie pracowałem nigdy w UM, ale z tego co słyszałem to w sektorze publicznym jest taki zastój technologiczny, że wiedza tam zdobyta nie przyda się w sektorze prywaciarzy (no chyba, że SAP). Także łatwiej chyba przejść od prywatnego korpo potem do urzędów, niż na odwrót
  • Odpowiedz
@farbowanylisek: No właśnie koleżanka pracowała jako informatyk w UM i głównie zajmowała się inwentaryzacja sprzętów, także #!$%@? się nauczyła przez ten czas. Tutaj tak jak mówię mocno mnie kusi dojazd w 10 minut (zamiast w ok. 45 minut tak jak do korpo), ale jednak nabycie doświadczenia zawodowego i praktycznej wiedzy jest lepszym wyborem
  • Odpowiedz
@BiletNaKrucjate: pracowalem z informatykami z urzedow, jednego blizej znalem, nie polecam, na nic nie ma wiecznie kasy, robisz wszystko co kaza, od wlaczenia listwy po inne bzdety, sa tez wartosciowe rzeczy ale nie polecam
  • Odpowiedz