Wpis z mikrobloga

jesteś upośledzony? Uważasz że miejsce do życia to nie jest podstawową potrzeba ludzka?


@Klepajro: a przeczytałeś co napisałem wyżej? Problem w tym, że tacy jak ty za podstawową potrzebę życiową uznają miejsce do życia w atrakcyjnej lokalizacji, a to nie jest podstawowa potrzeba. Możesz kupić kawalerkę w cenie 100 tys zł w lokalizacji o której napisałem w poprzednim komentarzu. Jest dach nad głową i jest tanio?
  • Odpowiedz
@Euro:


O matko i córko... Nie podałem tego modelu jako receptę, czy nawet jako coś do czego powinniśmy dążyć, tylko jako kontrargument, że sam popyt i podaż nie opisują sytuacji wystarczająco, żeby móc powiedzieć, że regulacje nie są potrzebne. Odwróciłeś moją logikę.


Podałeś w ogóle. Widać, że
  • Odpowiedz
@Klepajro Właściwie to racja bo fliperzy najczęściej remontują/ wykańczają mieszkanie wykonując jakaś pracę nad towarem a ta wyzyskująca menda z apteki i warzywniaka sprzedaje towar nic go nie przerabiając.
  • Odpowiedz
@tellet: a Ty myślisz że w "top 3 miast" to powinni mieszkać tylko piękni, dynamicznie i bogaci? Wiesz, że miasto, jego infrastruktura i administracja stoi na ludziach którzy zarabiają najniższą lub trochę ponad? I co, mają się wynieść i kto będzie to wszystko robił xD? Twoje myślenie jest tak płaskie i puste a Ty się jeszcze tym chwalisz
  • Odpowiedz
@zadrawoku: to wtedy się podniesie, jak braknie ludzi.
Albo obniży ceny.
To co wy komuchy proponujecie, to jest de facto tworzenie gett biedoty, tak jak stawianie TBS czy mieszkań socjalnych...
  • Odpowiedz
ale tanich mieszkań nie ma w tej lokalizacji CO TY CHCESZ, bo jest to np. dobra lokalizacja.

Czego w tym nie rozumiesz?


@tellet: a czego ty nie rozumiesz w fakcie, że to, że lepsza lokalizacja jest droższa nijak nie usprawiedliwia spekulantów i dużo większego nabijania cen niż to wynika tylko z lokalizacji?
Takim jak ty wystarczy powiedzieć "wolny rynek' i płacilibyscie miliony nawet za
  • Odpowiedz
że lepsza lokalizacja jest droższa nijak nie usprawiedliwia spekulantów i dużo większego nabijania cen niż to wynika tylko z lokalizacji?


@szybki_zuk: mhm, czyli coś nie jest warte tyle, po ile można znaleźć kupca, tylko.. ile? No? Państwowy urząd rozkułaczania już się wypowiedział?
"NIE NO TYLE TO NIE" xD i cyk, jeszcze tylko nasraj na szachownicę i szachy z gołębiem dokonane xD

wysyłając ludzi z miasta na prowincje tak jakby to była
  • Odpowiedz
mhm, czyli coś nie jest warte tyle, po ile można znaleźć kupca, tylko..


@tellet: ja #!$%@? xD Żeby to pisał jakiś korwinista 5 letni to jeszcze bym zrozumiał xDD
Koncze rozmowe, bo do takiego tępaka żadne fakty nie przemówią, żyjesz w wirtualnej rzeczywistości, gdzie każdy kto chce normalnie działającego państwa i maksymalizacji dobrobytu obywateli zamiast anarchokapitalizmu (którego już obecnie nie mamy, więc pewnie panuje komunizm xDDD. Dzięki czemu nie zdychasz
  • Odpowiedz
@szybki_zuk: fakty, czyli "nie stać mnie, ALE CHEEEEEEEEE!!!!111 KWIII CHRUUUUM"? To są tzw. komusze brednie.
Czemu nie chcesz mieszkać w Dubaju, jeździć ferrari i latać śmigłowcem z pensji kasjera w żabce? Bo wiesz- wystarczy chcieć i prawo popytu oraz podaży można wyłączyć xD
  • Odpowiedz