Kończy mi się leasing za 2 miesiące. Chciałem wykupić samochód prywatnie (żeby potem zrobić darowiznę na żonę). Dziś się dowiedziałem, że faktura sprzedaży musi zostać wystawiona na moje dane firmowe. Czy jeśli tej faktury sobie nie wrzucę w koszty, nie rozliczę VAT-u, to samochód staje się moją własnością poza firmą, czy muszę jeszcze coś zrobić?
@slawek887: @DROP_TABLE_Usernames bo tutaj jest mnóstwo innych osób na JDG, które przez to przechodziło, a nie chcę polegać wyłącznie na księgowej (poza tym, być może to jest standardowy proces i nie mam się czym przejmować). FYI Mail do księgowej poszedł równolegle ( ͡~ ͜ʖ͡°)
@MIODNIK_KOWAL: TL;DR - teraz każdy leasingodawca wystawia fakturę na dane firmy. Nie wrzucaj faktury w koszty, zrób darowiznę (aczkolwiek jeśli masz wspólnotę majątkową z żoną, to najlepiej ojcu/matce/bratu/siostrze). Ta osoba czeka 6msc+ i może sprzedać pojazd dalej bez żadnego podatku.
@slawek887: tak, dokładnie. Nie traktuję tego jako prawdę objawioną, ale zwykle jakiś życzliwy Mirek, który ma coś do dodania w temacie (niestety ty nie jesteś przykładem) dorzuci też jakieś źródło w postaci linku i może wyjdzie ciekawa dyskusja. Napisanie posta zajęło mi minutę, mail do księgowej to trzy minuty podczas siedzenia na callu, kolejne dwie zmarnowałem na tłumaczenie się Tobie z moich decyzji. Zasadniczo wielokrotnie mi tu w ten sposób pomagano,
@MIODNIK_KOWAL: wspólnota majątkowa - majątek Twój i żony to jedność. Więc przekazując darowiznę z siebie na żonę, formalnie nadal to wasz wspólny majątek. A jeśli Ty byś sprzedawał samochód po leasingu ("prywatnym"), to musisz zapłacić od tego dochodówkę. Przy rozdzielności majątkowej nie ma najmniejszych zastrzeżeń - przekazujesz z majątku swojego na żonę. Przy wspólnocie, na dwoje babka wróżyła/opinie są różne, jak skarbówka może na to patrzeć - są wyroki które potwierdzają
@Namyslaw No właśnie ostatnio się dowiedziałem że nie każdy. Też tak myślałem, a znajomy miał leasing w Santander czy coś i wystawili mu na prywatne dane.
Kończy mi się leasing za 2 miesiące. Chciałem wykupić samochód prywatnie (żeby potem zrobić darowiznę na żonę). Dziś się dowiedziałem, że faktura sprzedaży musi zostać wystawiona na moje dane firmowe. Czy jeśli tej faktury sobie nie wrzucę w koszty, nie rozliczę VAT-u, to samochód staje się moją własnością poza firmą, czy muszę jeszcze coś zrobić?
FYI Mail do księgowej poszedł równolegle ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
nie chcesz polegać wyłącznie na księgowej, ale dodatkowo bierzesz pod uwagę opinię anonimów i trolli z internetu, co ja czytam
Nie wrzucaj faktury w koszty, zrób darowiznę (aczkolwiek jeśli masz wspólnotę majątkową z żoną, to najlepiej ojcu/matce/bratu/siostrze).
Ta osoba czeka 6msc+ i może sprzedać pojazd dalej bez żadnego podatku.
Nie traktuję tego jako prawdę objawioną, ale zwykle jakiś życzliwy Mirek, który ma coś do dodania w temacie (niestety ty nie jesteś przykładem) dorzuci też jakieś źródło w postaci linku i może wyjdzie ciekawa dyskusja.
Napisanie posta zajęło mi minutę, mail do księgowej to trzy minuty podczas siedzenia na callu, kolejne dwie zmarnowałem na tłumaczenie się Tobie z moich decyzji. Zasadniczo wielokrotnie mi tu w ten sposób pomagano,
https://wykop.pl/wpis/68229599/wiele-sie-ostatnio-przewija-na-tagach-jak-to-jest-
https://wykop.pl/wpis/73059275/dostaje-ostatnio-po-kilka-zapytan-w-miesiacu-jak-w
A jeśli Ty byś sprzedawał samochód po leasingu ("prywatnym"), to musisz zapłacić od tego dochodówkę.
Przy rozdzielności majątkowej nie ma najmniejszych zastrzeżeń - przekazujesz z majątku swojego na żonę.
Przy wspólnocie, na dwoje babka wróżyła/opinie są różne, jak skarbówka może na to patrzeć - są wyroki które potwierdzają