Wpis z mikrobloga

Która Twoim zdaniem ze stron wygra wojnę?

#ukraina #wojna #rosja

.....

  • Wojnę wygra Ukraina 11.7% (51)
  • Wojnę wygra Rosja 27.1% (118)
  • Żadna ze stron 33.9% (148)
  • Będzie remis 14.7% (64)
  • Nie wiem, trudno powiedzieć 12.6% (55)

Oddanych głosów: 436

  • 21
  • Odpowiedz
@Pokojowa: zależy

Ukraina wygrała już pod katem takim ze obroniła swoją niezależność i ruskie proby zrobienia z niej Białorusi upadły. Ruska definicja zwycięstwa zmienia się 5x do roku.

Rosja poniosła porażkę pod katem PR na świecie i na Ukrainie. Już nigdy nie będzie tematu braci rusko ukraińskich

Rosja poniosła porażkę strategiczna - NATO się powiększyło i wzmacnia, a wpierdziel militarny jaki zapewniła kacapom Ukraina był niespodziewany (co pokazuje chocby wczorajsza ankieta
  • Odpowiedz
Która Twoim zdaniem ze stron wygra wojnę?


@Pokojowa: Obie strony będą niezadowolone, ale jednak Rosja zrealizuje więcej swoich celów, chociaż nie tych, z którymi wchodziła do wojny. Ukraina straci 20% własnego terytorium minimum i będzie miała zrujnowane państwo. Pytanie też, jakie będą warunki dla Ukrainy poza stratami terytorialnymi. Bo jeżeli Rosja wymusi w jakiś sposób status neutralny Ukrainy, to będzie to wielka porażka Ukrainy. Ale do tego bardzo daleko. Wiele zależy
  • Odpowiedz
@Grzesiok: xd Tak, na pewno tysiącletnie stosunki między Rosją a ziemiami ukraińskimi nieodwracalnie ulegną zmianie z powodu kilkuletniego konfliktu. To samo tobie podobni pisali o Czeczenii, dokładnie to samo i zobacz dzisiaj. To samo będzie z Ukrainą. A pisanie, że Ukraina wygrała w momencie kiedy młodzi ludzie wyjechali i nie mają zamiaru tam wracać jest przekomiczne. Kraj został demograficznie zniszczony, Ty naprawdę myślisz, że tak to sobie teraz odrobią? W szczególności
  • Odpowiedz
@Mathas: co pisałem o Czeczenii? Porównujesz małe państewko do 40 milionowego kraju?

Codziennie słyszymy od ruskich trolli ilu to Ukraińców zginęło i myślisz ze teraz ludzie którzy stracili bliskich będą przyjaciółmi rosjan? A może rodziny cywili wymordowanych przez kacapow stwierdza W SUMIE TO ROSJA SPOKO
  • Odpowiedz
A może rodziny cywili wymordowanych przez kacapow stwierdza W SUMIE TO ROSJA SPOKO


@Grzesiok: Polska straciła podczas 2wś, 6 milionów zabitych a niedługo po wojnie zaczęliśmy jeździć do państwa za to odpowiedzialnego za pracą. Dzisiaj Niemcy są naszym największym partnerem gospodarczym. Przestańcie się zachowywać jakby ta wojna oznaczała koniec historii. Cała Europa przez setki lat sie masakrowała między sobą, a dzisiaj jesteśmy najbliższymi sobie państwami. Sam przecież tutaj z kolegami wijesz
  • Odpowiedz
@Szinako: Nie jeździliśmy do państwa nazistow którzy mordowali naszych dziadów. Tak samo jak dzisiejszy Ukrainiec nie tnie motyka swojej polskiej sąsiadki
  • Odpowiedz
@Mathas: Co więcej. Stosunki między Polską a Niemcami nigdy nie były w historii życzliwsze niż teraz, mimo rozbiorów, dwóch wojen światowych etc. Także mit o nierozerwalnej nienawiści między Rosjanami a Ukraińcami można odrzucić
  • Odpowiedz
Nie jeździliśmy do państwa nazistow którzy mordowali naszych dziadów.


@Grzesiok: Jeździliśmy do Niemiec. Nigdy nie było jakiegoś państwa "Nazistów" to były Niemcy i tyle.
  • Odpowiedz
@Szinako: nie czytasz ze zrozumieniem. Nie jeździliśmy do państwa nazistow. Do państwa w którym rządzą nazisci i ich ideologia. To były NIEMCY po zmianie mentalności.

Jak kacap zmieni mentalność to może mieć nadzieje na koegzystencję z Ukraińcem
  • Odpowiedz
To samo tobie podobni pisali o Czeczenii, dokładnie to samo i zobacz dzisiaj.


@Mathas: Czeczenia się trzyma Rosji tylko ze względu na pieniądze. Jak ruskim kasy braknie, to czeczeni będą pierwsi w kolejce do secesji
  • Odpowiedz
@dafto: I jaka masz pewność, że będzie inaczej z Ukrainą? Już dzisiaj ten kraj trzyma się wyłącznie dzięki kroplówce zachodu która usycha szybciutko.
  • Odpowiedz
@Pokojowa:

może być to i to.

Moja odpowiedź brzmi: nie wiem, za mało danych. Strategicznie Rosja poważnie już straciła, mimo różnych zysków, a Ukraina poważnie zyskała, mimo różnych strat. Więcej dowiemy się na początku 2025 roku, bo wtedy najpewniej będą skutki wyborów w USA.
  • Odpowiedz