Wpis z mikrobloga

Wzrost gospodarczy w kraju nawiekszej wolności gospodarczej (wg konfederaty Jacka Wika) Białorusi w latach 2012 - 2022 osiągnał 1,5%.
W tym samym czasie w represjonowanej wg tegoż Wilka zakazami unijnymi i locdkdownami Polsce wzrost gospodarczy wyniósł 46%.

Pamiętam jak około 8-9 lat temu wykopki potrafiły snuć plany emigracji na Białoruś, bo ktoś wrzucił zakupy niczym Tucker Carlson i tam wyszło coś taniej i do tego ''tam opresyjna UE nie gnębi''. Jeszcze wrzucali wykład Korwina w którym zachwalał on białoruską gospodarkę. Popularne były też wtedy filmiki z cyklu '' patrzcie jakie ładne drogi w Białorusi i to bez dotacji unijnych'' i naiwni to łykali.
Ciekawe czy ktoś wyjechał (poza Emilem Czeczką).

A tu macie porównanie opozycyjnego wobec Łukaszenki ekonomisty białoruskiego.

Od 2012 do 2022 roku białoruski PKB wzrósł o 1,5%. W tym czasie PKB Polski wzrósł o 46%, Litwy – o 43%, Łotwy – o 35%, Estonii – o 37%. Okazuje się, że jesteśmy w tyle za tymi krajami o 3-4% rocznie. To opóźnienie nie zaczęło się w 2020 r. i nie w wyniku sankcji i wojny, ale zaczęło się znacznie wcześniej.

Okazuje się, że w ramach tej „okrutnej” dyscypliny być może przywróciliśmy płace (srednie) w wysokości 630 dolarów, ale wszyscy nasi sąsiedzi poszli dalej. A różnica między nami to niebo i ziemia, nie tylko pod względem wolności, ale także możliwości ekonomicznych, jakości edukacji, medycyny i ekologii. A 30 lat temu tej różnicy w ogóle nie było, co więcej, na początku lat 90. eksperci MFW uważali, że Białoruś ma największy potencjał, aby stać się najbardziej rozwiniętą gospodarką Europy Wschodniej.


Miejcie to wszystko na uwadze zanim znów zaczniecie łykać wrzutki antysytemowych manipulatorów.

https://news.zerkalo.io/economics/61370.html

#bialorus #bekazkonfederacji #konfederacja #neuropa #polityka #gospodarka #jacekwilk
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@szurszur:

jak około 8-9 lat temu wykopki potrafiły snuć plany emigracji na Białoruś


No Białoruś dostawała mocno w dupę po 2014, gdy doszło do załamania się całej gospodarki regionu (Ukraina dziś też jest niewiele powyżej wyniku z 2008 r.), więc że ktoś 8-9 lat temu miał inne oczekiwania akurat nie dziwi jakoś specjalnie, niezależnie od poglądów XD

W pierwszej dekadzie XXI w. wykręcali wzrosty PKB wyższe niż Polska, nawet w
  • Odpowiedz