Wpis z mikrobloga

Mam 38 dni urlopu i nie wiem co mam z nim zrobic. Samemu jazda gdziekolwiek na wakacje jest bez sensu i sprawi mi to minimalną radość, w domu też nie chce siedzieć dłużej niż 3 dni, bo również czuje się wyizolowany. Pieniężnego ekwiwalentu nie mogę wybrać, a nawet jeśli bym mógł to pieniądze nie są dla mnie problemem i ich nie potrzebuję.

#depresja #samotnosc #zalesie
  • 22
  • Odpowiedz
@Desire22: Co to urlop? <cries in B2B> ;D

A tak serio to współczuję, Mistrzu. Może na razie wybieraj po jeden dzień tygodniowo? Zrób sobie z tego taki czterodniowy tydzień pracy? I poświęcaj to po troszeczku na znalezienie sobie jakiegoś hobby w którym poznasz ludzi?
  • Odpowiedz
@Desire22: Zrób tak, że pracuj poniedziałek wtorek środa, a reszte bierz urlop i wyjeżdżaj do rożnych miast europy na zwiedzanko w wakajki...Raz paryż, potem istambuł, za tydzień helsinki, potem madryt itd itp..jak masz hajs to leć dalej. Jak nie masz to lipka, możesz jechać w góry i chodzić xd a jak nie to do piwnicy i graj w gierki popijając czipsy monsterem jak większość piwniczaków na wykopie
  • Odpowiedz
  • 0
@fff112: mam wrażenie, że nie przeczytałeś wpisu. Chodzi mi o to, że mogę się wybierać gdzie chce albo siedzieć w domu, ale każda opcja jest bez sensu.
  • Odpowiedz
@Desire22: Z pozycji depresji naprawdę wszystko potrafi źle brzmieć :( Byłem tam. Nadal czasem miewam wahnięcia w tamtą stronę. Na razie spróbuj tak zrobić raz, bez żadnego commitmentu. Co Cię interesuje, co lubisz?
  • Odpowiedz
@Desire22: a skąd wiesz, że po 2 wizytach w jakiejś stolicy nie złapiesz bakcyla? Spróbuj raz, będziesz mógł powiedzieć dopiero. Chyba, że takie wycieczki masz już za sobą. Ja bym sobie poleciał do jakiegoś peru czy chile..albo afryka. W domu nic ciekawego Cię na pewno nie spotka, jak wyjdziesz do ludzi szczególnie w nieznane to może się coś wydarzyć dobrego no i przyjemność skoczy w górę z tej pesymistycznej zaplanowanej którą
  • Odpowiedz
@Desire22: Może. Ja jestem z pokolenia, które by cię podsumowało, że ci się już w dupie przewraca od dobrobytu. Albo jesteś zbyt głupi żeby sobie zajęcie znaleźć.
  • Odpowiedz
@Desire22: dlaczego uważasz że pojechanie gdzieś jest złym pomysłem, może warto zastanowić się co najbardziej Ci przeszkadza w takim wyjeździe i wyeliminować takie elementy? Wg mnie siedzenie pod hotelem wśród rodzin z krzycząca dzieciarnia nie jest dobrym pomysłem, ale można to rozkminić na wiele sposobów. Jeśli boisz tłumów rodzin to warto poszukać dzikszego miejsca, albo dużego miasta gdzie i tak jest tłum ale nie są to rodziny na wakacjach, jeśli boisz
  • Odpowiedz
  • 0
@Erikaa: bo to też potęguje mi samotność trochę. Zwiedzialem miasta w Europie w tamtym roku i nie mam z kim się podzielić spostrzeżeniami, chociaż jak wynajmowałem hostel, to zawsze była jakaś interakcja z innymi ludźmi. Po prostu nie czuję już na to ochoty i sensu.
  • Odpowiedz
@Desire22: rozumiem, też się tego boję ale nie masz komu powysyłać i poopisywać co ciekawego wtedy robisz? Mi to pomaga na ten aspekt że nikogo że mną tam nie ma. Choćby na wykopie :-) nie ma tu jakiegoś tagu podróżniczego?
  • Odpowiedz
@Desire22 na grupach facebookowych czasami ludzie szukają towarzystwa na wyjazdy, warto spróbować poznać kogoś do podróży w miejsce które cię interesuje.
  • Odpowiedz
  • 0
@Antosh: ale cie to rozsierdziło, aż musiałeś szukać innych wpisów żeby się przypierdzielic co? I bardzo dobrze xdd. A sprawdź tagi zanim zaczniesz pisać przegryw, dzbanie.
  • Odpowiedz