Wpis z mikrobloga

Obserwatorzy osint oszacowali, że straty Rosji mogą być 13-krotnie większe od ukraińskich. Ukraińcy są w obronie, więc więcej strat po stronie rosyjskiej nie dziwi, choć skala jest naprawde spora. Trzeba też brać pod uwagę, że wymienione straty to zarówno zniszczone czołgi, zarysowane przez drony i porzucone przez załogę bo silnik padł. Poza tym Ukraińcy znacznie szerzej relacjonują swoje uderzenia i je udostępniają, w przypadku Rosji to jest bida. Duża część ludzi i sprzętu też nie ginie na kamerach więc straty oczywiście będą wyższe, ale po każdej stronie.

#ukraina #wojna #rosja
Kagernak - Obserwatorzy osint oszacowali, że straty Rosji mogą być 13-krotnie większe...

źródło: GGOyzEBWMAA4CLm

Pobierz
  • 13
  • 4
@TakiSobieLoginWykopowy: Kontrofensywa zakończyła się porażką, straty były, choć względnie szybko ograniczono skalę gdy zobaczono, że to do niczego nie doprowadzi. Zajęto tylko niewielką ilość terenów, nieproporcjonalną do poniesionych strat. To żadna tajemnica, zresztą już po tygodniu czy dwóch mniej optymistyczni zaczęli zakładać, że kontrofensywa się nie udała. Po jakimś czasie każda gazeta przyznała, że kontrofensywa się nie udała, więc nie wiem o co ci chodzi, na wojnie nie zawsze jest super.
Ukraińcy są w obronie, więc więcej strat po stronie rosyjskiej nie dziwi


@Kagernak: Przegrywający z reguły ponosi większe straty, a nie atakujący. Jak obrońca nie ma się gdzie wycofać, to jest niszczony do nogi.

Trzeba też brać pod uwagę, że wymienione straty to zarówno zniszczone czołgi, zarysowane przez drony i porzucone przez załogę bo silnik padł.


Jeżeli oni nie zajmą tego terenu, to olbrzymia większość tych strat będzie bezpowrotna. Jeżeli jednak
@depresyjnydziad: Zdradzę ci sekret, osintowcy to liczą na udokumentowanych zdjęciami stratach. Brak zdjęcia -> nie wliczają w statystyki. Nawet na screenie masz "Visually confirmed". I do wszystkich tych zdjęć jest dostęp.
@Kagernak: co to za brednie? przecież ruscy nie przeprowadzają masowej mobilizacji żeby konkurs wybierania putina na prezydenta mógł się odbyć w spokoju a przy takich stratach już by im brakowało ludzi, a im nie dość że nie brakuje to jeszcze skutecznie zdobywają nowe tereny i teraz pytanie skoro jest tak dobrze to dlaczego jest tak źle?