Wpis z mikrobloga

@Mondez: Macron... historia od bujania ruskich czy raczej pseudo-gruzińskich jajec na mundialu i niedawny płacz. No ale lepiej cywilizować śliskiego bankstera niż użerać się z frontem narodowym. Za Pisu dyplomacja istniała wyłącznie w kierunku partii prorosyjskich, idealizacji Orbana i stawianie na bezideowego sekciarza Trumpa. Pis wolał skłócać nas z UE i izolować od Europy zamiast poszerzać wpływy i prosić o fundusze. W naszym interesie jest przekonywanie Europy że czerwona horda i
Wy jesteście gorsi od prymitywnych plemion, którym się sypnie koralikami. Wystarczy, ze sztab francuskiego prezydenta wklei tłumaczenie mdłego komunikatu po polsku i już "Brawo Tusk! viva la france! Podpisujmy co tylko chcą!"
Z tak zakompleksionym narodem żadnej samodzielności strategicznej zbudować się nie da ( ͡° ʖ̯ ͡°)

P.S. I nie chodzi o pis - pies z tym pisem. Chodzi o coś, co ładnie Radek Sikorski określił "murzyńskością".
@Denaturatus Najlepsze że w przypadku wizyty zagranicznego goscia Macron pisze tweeta zawsze po francusku i dodatkowo jednocześnie tłumaczony na język zaproszonego gościa. Wystarczy wejść na jego profil. A tu podnieta bo po polsku wrzucił xD Po chilijsku, chińsku i arabsku też wrzuca jak coś xD