Wpis z mikrobloga

Jak czytam, że „ważenie jest ustawione, bo dopuszczą wszystkich niezależnie czy zrobili wagę, czy jej nie zrobili" to jestem w delikatnym szoku. W tym turnieju bierze udział Adrian Polański. A ten przez całe ważenie stał i się przyglądał, czy wszyscy uczciwie wypełnili limit. A gdyby byli odrobinę ponad, to zaraz rozkręciłby aferę na pół internetu. Wy naprawdę nie znacie tej hieny? On za dwieście gramów ponad umówioną wagę już leciałby do Rafała Pasternaka.

#famemma
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach