Wpis z mikrobloga

Pograłbym w jakiegoś fajnego erpega z otwartym światem i widokiem z 1 osoby albo zza pleców. Takiego ze zwiedzaniem mapy, pobocznymi questami, dobrym lore i fabułą, wyborami w questach, rozbudowanymi dialogami i tak dalej. Do tej pory z tego typu gier grałem w:
TES III, IV, V
Wiedźmin I, II, III
Kingdom Come
Gothic I, II, III
wszystkie Fallouty
wszystkie Mass Effecty
Cyberpunk 2137 (nie podobał mi się)
i to w zasadzie tyle. Ominąłem jakiegoś klasyka gatunku, w którego absolutnie trzeba zagrać? A może jest jakaś niszowa produkcja w tym stylu, którą warto ograć? KCD to jest jakby co mój ideał gry komputerowej. Jak w to grałem, to się czułem jak ten 7-latek, który gra pierwszy raz w Gothica I. Ludzie mi polecali Tyrrany i Pillars of Eternity, ale odbiłem się od obydwóch. Nie potrafię się przemóc do izometrycznej kamery. Fallouta I i II przeszedłem tylko dlatego, że byłem mega zajarany III, NV i IV i chciałem poznać fabułę 2 poprzednich części. Gdybym nie był zaznajomiony z resztą serii, to też bym ich nie ograł.
#gry #rpg
  • 26
@eaxata: szkoda że widok z 1 osoby albo zza pleców bo bym klasycznie polecił pograć rpg'owo w tibie. Ten lore jest tak potężny, tyle questów, nawiązań, no gra niesamowita jeśli sie chcesz zanurzyć w ten swiat fabuły.

A tak poza tym.. z rpg z widoków które chcesz to grałem tylko w Metina 2 i NeverWinter. Nie do końca polecam, chociaż w NigdyZima bawiłem się dobrze, ale szybko sie znudziło.

Jak ktoś
  • 2
@Adruns: w sumie istotna rzecz jeszcze, że nie interesują mnie w ogóle gry przez neta. Taki rpg gdzie ci biega milion postaci i grinduje, albo eksplorujesz sobie jakiś rzekomo zamknięty od 500 lat grobowiec, a tam sobie łażą ludzie po nim to żaden rpg moim zdaniem xD I swoją drogą, to w Tibię nie grałem, ale grałem w Runescape
  • 1
@Adruns: no lubię, pisałem w poście. Mi to drewno nie przeszkadzało akurat, I i II to jedne z moich najulubieńszych gier. Trójka była do dupy, a te Riseny i Arcania to w ogóle padlina. W Elexa nie grałem, rozważę.
W Elexa nie grałem, rozważę


@eaxata: prawdę powiedziawszy to moja pierwsza odpowiedź to taki trochę troll ( ͡° ͜ʖ ͡°)ale i tak gra lepsza niż elex, to to męczący wypust od łysego, nie warto
  • 0
@vulcanitu: ten Bound by Flame to jakiś souls-like z tego co patrzyłem, takich też nie lubię specjalnie. Za mało gadania, za mało rolpleju. To są bardziej hack'n'slashe z elementami rozwijania postaci
@eaxata: - Remntant 1 i 2 chociaż to trochę souls like
- Enshrouded takie w miarę świeże (premiera 24.02 tego roku)
- GreedFall jest całkiem klimatyczne ale musisz robić tylko wątek główny bo sidequesty szybko znudzą grę
- The Outer Worlds to taki klon Fallouta
- Fable możesz spróbować xD to gra jedyna w swoim rodzaju
- Dragon's Dogma jest fantastycznie wyważona grind/progres ale za to system walki jest bardzo skillowy
  • 0
The Outer Worlds to taki klon Fallouta


@Pandillero: jak tak czytam, to bardziej klon mass effecta się wydaje, w sensie z braniem dwóch ludzi z załogi statku kosmicznego ze sobą na questy i tak dalej. Ogarnąłem, że mam to na Epicu, musiało być na święta za darmo. Ściągam, dzięki.
@eaxata: zobacz grę Drakensang: The Dark Eye, i ewentualnie jego drugą część Drakensang: The River of Time. To drużynowe rpg z turową walką w czasie rzeczywistym, coś jak Baldursy, ale kamerę możesz sobie przybliżyć i praktycznie mieć ją za plecami postaci.
Gra generalnie jest bardzo liniowa niestety, ale grając pierwszy raz tak tego nie czujesz. Ale największą zaletą tej gry jest klimat, i przepięknie wykonane lokacje, które chce się zwiedzać dla
bary94pl - @eaxata: zobacz grę Drakensang: The Dark Eye, i ewentualnie jego drugą czę...