Aktywne Wpisy
mirko_anonim +6
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Uwielbiam tych bajkopisarzy #programista15k.
Twierdzą że zarabiają po 30k, a jak ich zapytasz o podróże, to okazuje się, że najdalej byli u ciotki na Śląsku xd
Tak się składa, że pracuje w dobrym it i mogę powiedzieć, że zagraniczne wakacje dwa razy w roku to raczej norma.
Najczęstsze kierunki to Włochy, Portugalia,hiszpania, a dalej to Chiny, Japonia i Ameryka.
Nie liczę kilkudniowych krajowych wypadów, bo weekend w spa
Uwielbiam tych bajkopisarzy #programista15k.
Twierdzą że zarabiają po 30k, a jak ich zapytasz o podróże, to okazuje się, że najdalej byli u ciotki na Śląsku xd
Tak się składa, że pracuje w dobrym it i mogę powiedzieć, że zagraniczne wakacje dwa razy w roku to raczej norma.
Najczęstsze kierunki to Włochy, Portugalia,hiszpania, a dalej to Chiny, Japonia i Ameryka.
Nie liczę kilkudniowych krajowych wypadów, bo weekend w spa
mgr_rybak +48
Dobrze, że dzisiaj śmieciarki nie jeżdżą to jeszcze rok przede mną. Jak zwykle pijcie ze mną kompot.
#urodziny
#urodziny
1. 2 miesiące przed wystarczy, nie powinno być problemów
2. Wszystko drogą lądowa (oprócz wysp) Na Bornego chyba ciężko promem.
Malezja-Tajlandia da się promem lub busem
Z Malezji do Indonezji też powinno się dać bez samolotu.
Zamiast myśleć spędź pół godziny na
Szkoda targać. Spanie ogarniesz zawsze. Jak chcesz mieć sposkój ducha to sobie kup hamak ultralight z moskitierą
W Azji na dole i na prawo, samoloty kosztują jak nasze koleje podmiejskie. Wszyscy
Przyznam kolego, że o wietrze to nie myślałem nawet... nie mogę sobie przypomnieć czy kiedykolwiek spotkałem się z jakimś urywającym łeb wiatrem. A co do ulewy. Przy ichnijeszych ulewach to cie z tym namiotem spłynie ;) Ale nie będę się upierał. Jeżeli namiot sprawi, że poczujesz się lepiej to zabierz. Najwyżej wywalisz po
ja jechałem w 2019r. z tajlandii przez kambodze do wietnamu, to do wietnamu przy e visie trzeba bylo podac dokladny dzien i przejscie graniczne, a bilet na autobus kupowalem w kambodzy z phnom penh, wiec lepiej zarezerwowac busa wczesniej zeby pojechac danego dnia. w wietnamie na granicy kilka godzin, bo przeswietlali wszystko. z wietnamu do laosu leciałem samolotem, to wize sie w samolocie wypelnialo, a na lotnisku tylko
Do tego ludzie cię będą do domów zapraszać, mocne polecam.
@DarthKenobi: bierzesz samolotem ze sobą,
Przejechałem 30 tys km za granicą na rowerze w przeróżnych dziwnych krajach, i nigdy nie miałem awarii uniemożliwiającej jazdę,
A nawet jeśli to masz w Azji sklepy z częściami rowerowymi w większych miastach.
Byłem na Kubie, tam jest hardkor, bo części nie ma i jak by było coś grubszego to lipa, ale takie rzeczy się niezwykle rzadko