Wpis z mikrobloga

Cześć,

poszukuję dziewczyny, a że manletyzm i przegryw uniemożliwiają realizację tego irl, spróbuję tutaj.
Parę słów o mnie:
Jestem istotą nadinteligentną, elitą społeczeństwa polskiego (podejrzewam, że top 1%).
Jestem wysoce wykwalifikowanym specjalistą, zarządzam wieloma zespołami infrastruktury krytycznej.
Zarabiam więcej niż 30k na miesiąc, na codzień jeżdzę BMW G30 z 2020r, mieszkam w deweloperskim mieszkaniu na Wyględowie (dzielnica Mokotowa - nie żadne inne patodzielnice).

Posiadam motocykl (nie jeżdzę nim, służy mi tylko do szpanu) oraz IPhone (tak samo jak motocykl, tylko do flexu).
Niestety z minusów - manletyzm (178cm) przy wadze 65kg uniemożliwia mi znalezienie różowego paska. I oczywiście brzydota - krzywy ryj.

Także szukam jakiegokolwiek różowego paska, a wymagania z mojej strony są następujące:
- max 60kg
- z wyglądu minimum 1/10

Zainteresowane zapraszam na priv.


#podrywajzwykopem #damskiprzegryw #zwiazki #logikarozowychpaskow
  • 47
  • Odpowiedz
@odpad_ludzki: Zresztą żeby zarabiać takie pieniądze w jakiejkolwiek innej branży poza IT to trzeba coś sobą reprezentować. Być ogarniętym na wielu szczeblach życia. Również w wyglądzie. A Ty sam piszesz że jesteś odpadem ludzkim. Także nie ma opcji żebyś nie robił w IT.
  • Odpowiedz
Odpadasz, to wciąż za małe zarobki na dzisiejsze standardy, chyba że jesteś zainteresowany jakimiś 35+. One się już trochę uspokajają.
  • Odpowiedz
@zbrodnia_i_kawa: bo jak chciałabyś zachęcić opa do sponsorowania cię to żeby wiedział, że wagon z mężem łatwo odczepić. Wystarczy, że op sypnie więcej plnów, niż obecny mąż i już jest twój. Chłop i tak jest zdesperowany, więc przygarnie dar w postaci bombelków z poprzednich związków.
Sytuacja win-win.
  • Odpowiedz
@zbrodnia_i_kawa: są dwie możliwości napisania tego wpisu przez opa:
1) bajtuje
2) ma jakąś formę autyzmu

dlatego napisał to, co napisał o sobie, więc i tak branie tego wpisu na poważnie jest niepoważne xD

A nie wiem, gdzieś tam czytałem, że określiłaś się jako szósteczka. Był jakiś tam wpis, gdzie jakaś różowa pytała się na ile określacie się (chodziło o damskieprzegrywy)
  • Odpowiedz