@Elementary: sygnalizator przed przejściem pokazuje że piesi mają zielone? to musisz się zatrzymać i ich przepuścić ale te główne światła to dla jadących na wprost
@Elementary: Aż ciekawy jestem, co orzekną eksperci, bo mam jako tako podobną sytuację, gdy skręcam do pewnego sklepu i zawsze olewam sygnalizację ( inni zresztą też ) i patrzę tylko, aby nie wymusić jadącym z lewej, bo przejścia tam brak. Też wiele razy miałem dylemat, jak to jest. Do dziś nie wiem. ¯\(ツ)/¯
@Elementary przecież jadąc w prawo nie masz ze światłami nic wspólnego, jedziesz jak do siebie tylko uważasz na pieszych na przejściu bo to przejście bez świateł dla samochodów
@Elementary: @WpiszSwojLogin @smoczewski @Skey2142 zgodnie z rozporządzeniem, tylko sygnalizacja kierunkowa w lewo może być postawiona tylko z lewej, więc skręcający w prawo nie ma żadnych świateł, do których musiałby się stosować
głupie skrzyżowanie (kto w ogóle dopuścił taką organizację ruchu), ale znam jeszcze głupsze ;)
@came_a_lot: normalne i bardzo mądre. Dzięki temu jak jest czerwone dla ruchu prosto to nie musisz czekać na zielone tylko ustępujesz pierwszeństwa ewentualnym jadącym na zielonym po drodze z pierwszeństwem.
Sporo takich miejsc bywa. U mnie też jest jedno z tym, że ze skrętem w lewo. A i tak ludzie potrafią stać bo myślą, że te
Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, ponieważ zgodnie z rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych itd. (Dz.U. 2019 poz. 2311)
Stosując sygnalizację na skrzyżowaniu, należy objąć nią wszystkie grupy uczestników ruchu i wszystkie strumienie
@darek-jg: @Krupier no to teraz sobie spójrzcie, że z perspektywy kierującego, właśnie jedziecie droga z pierwszeństwem, a skrzyżowanie jest z droga podporządkowana, o czym świadczy trójkąt na wylocie drogi poprzecznej oraz linie warunkowego zatrzymania. Zresztą widać że na sygnalizatoach na wprost trójkątów nie ma, co dodatkowo potwierdza, że jedziemy drogą z pierwszeństwem. Jeśli już to tutaj ma zastosowanie druga część definicji znaku A-7, ale i tak uważam, że wprowadza
@Krupier: @darek-jg @Kaizen_ Ale tego to już chyba nie da się "obronić" - znak za seygnalizatorem, jak mniemam też ma dotyczyć tego 10m fragmentu jezdni, który skręcający w prawo ma po lewej stronie. Zielone niby daje pierwszeństwo tylko do jazdy na wprost, z drugiej, jeśli jakiś szybki kierowca jadący z naprzeciwka zdąży wjechać na ten krótki fragment jezdni, to ja skręcając w prawo musiałbym mu ustąpić xD
@came_a_lot: normalne i bardzo mądre. Dzięki temu jak jest czerwone dla ruchu prosto to nie musisz czekać na zielone tylko ustępujesz pierwszeństwa ewentualnym jadącym na zielonym po drodze z pierwszeństwem.
Sporo takich miejsc bywa. U mnie też jest jedno z tym, że ze skrętem w lewo. A i tak ludzie potrafią stać bo myślą, że te
Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, ponieważ zgodnie z rozporządzeniem w sprawie warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych itd. (Dz.U. 2019 poz. 2311)
Stosując sygnalizację na skrzyżowaniu, należy objąć nią wszystkie grupy uczestników ruchu i
wszystkie strumienie
@came_a_lot: eee, co? Nie, masz ustąpić pojazdom jadącym po drodze z pierwszeństwem.
Jeśli już to tutaj ma zastosowanie druga część definicji znaku A-7, ale i tak uważam, że wprowadza
Najlepiej by było zobaczyć całe skrzyżowanie, bo tak po zdjęciach jedynie w taki sposób można to ocenić.
Ale tego to już chyba nie da się "obronić" - znak za seygnalizatorem, jak mniemam też ma dotyczyć tego 10m fragmentu jezdni, który skręcający w prawo ma po lewej stronie. Zielone niby daje pierwszeństwo tylko do jazdy na wprost, z drugiej, jeśli jakiś szybki kierowca jadący z naprzeciwka zdąży wjechać na ten krótki fragment jezdni, to ja skręcając w prawo musiałbym mu ustąpić xD