Wpis z mikrobloga

@brixo: O, bardzo dobrze że neuropa wzięła się za siebie i krytykuje te durne pomysły!
Również uważam że pigułki powinny być od 18, a najlepiej na receptę tak jak było ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ponieważ idąc do wyra nikt nie spodziewa się mikrofalówki, a swobodny dostęp do antykoncepcji dla typowych nastolatków to albo fala ciąż (WB) albo pasmo osób ze zrujnowaną gospodarką hormonalną na 25 (Niemcy). A
Widzę sami specjaliści komentują... żeby nie było, że kościelno-konfederacka propaganda, to podeprę się screenem sprzed kilku dni z ADT. Jak widać, tabletka "dzień po" działa w dwojaki sposób: jeśli nie doszło do zapłodnienia, to do niego nie dopuszcza, natomiast jeśli do zapłodnienia już doszło, to nie dopuszcza do zagnieżdżenia się zarodka. I to jest istotny fakt, na którym się skupimy za chwilę, tymczasem - medycyna przyjmuje, że ciąża zaczyna się w momencie
ytong - Widzę sami specjaliści komentują... żeby nie było, że kościelno-konfederacka ...

źródło: 23r97hreiujg

Pobierz
@brixo: już kij tam czy to jest aborcja czy nie, bo różne głosy są, ale serio wypicie energetyka przez osobę nieletnią nie jest szkodliwa, a przyjęcie takiej pigułki może mieć DUŻO większy negatywny wpływ na taką niepełnoletnią dziewczynę.
To jest clown world. Trochę jak z tym, że w USA trzeba mieć 21 lat żeby pić alkohol, ale iść do wojska i zabijać ludzi można od 18 xD