Wpis z mikrobloga

Zaczynam być rozczarowany życiem. W skrócie - żona, dziecko, własna mała firma, czyli sporo zapieprzania i wożenia dziecka na zajęcia dodatkowe itd. Przychodzi weekend - od razu dziadkowie chcą do nas przychodzić. Przychodzą święta - oczywiście trzeba jechać do babci bo przeciez tak się napracowała i kto to widział święta w hotelu i to bez dalszej rodziny. Ciągłe pretensje a bo tej babci dawno nie odwiedziłeś, a bo dziecko za rzadko widzi się z dziadkami. Mam wrażenie że życie polega na ciągłym zadowalaniu starych ludzi. Nie mówiąc już o zawracaniu głowy telefonami bo dzień babci, bo dzień dziadka, bo imieniny babci, bo urodziny dziadka, więc trzeba koniecznie złożyć zyczenia bo się wielce obrażą. Żona niestety też - przychodzą wakacje albo ferie i najlepiej to nigdzie nie jeździć tylko odwiedzać starszych ludzi. Każdy fajny wyjazd krajowy albo zagraniczny jest wymuszony przeze mnie i oczywiście są kłótnie "a po co do tych Włoch jechac, lepiej dziadków odwiedzić". Jak im wszystkim przemówić do rozsądku, że zycie dzisiaj wygląda inaczej niż w PRLu, że jest masa atrakcji, fajnych opcji spędzania czasu, że dziecko potrzebuje rówieśników a nie tylko starszych ludzi? #psychologia #zwiazki #malzenstwo #rodzice #dzieci #przemyslenia
  • 41
  • Odpowiedz
@DrCieplak to zamiast marudzić zacznij żyć po swojemu i zacznij zadowalać siebie, a nie innych.
A jeśli żonie tego nie przetłumaczysz i dalej będzie uważała regularne odwiedzanie starych ludzi jako szczyt ludzkiej egzystencji no to masz problem.
  • Odpowiedz
@DrCieplak: przestawiłem to u siebie, a obecnie lekko przestawiam u mojej kobiety. Zasadnicza kwestia: kto jest wiodącym pokoleniem, ten jest gospodarzem i ustala zasady. I organizuje rodzinne zjazdy, na takich zasadach, jakie uważa za najlepsze i jeśli chce. To wyłączyło "ganianie" z punktu w punkt przy okazji świąt, święta są tu gdzie ja i moje stado. Nie obeszło się bez oporów "bo przecież oni", "hał der ju" i inne.
  • Odpowiedz
@DrCieplak jak to kur.wa a tradycja i konserwatywne wartości. Co ty?! Co ty?! Gdzie twoje podejście do życia? Co ty jakiś pedał jesteś tęczowy żeby do Włoch jeździć?

Prezes tam nigdzie nie jeździ!
Prezesa byś wreszcie odwiedził. O też dziadek. Też by chciał.

Tradycje pielęgnować i wartości konserwatywne. Powinieneś u dziadków mieszkac i ich wspomagać a nie. Co ty sobie wyobrażasz gnoju jeden.
Jak tak to konserwatyzm, a jak tak to się
  • Odpowiedz
eż - przychodzą wakacje albo ferie i najlepiej to nigdzie nie jeździć tylko odwiedzać starszych ludzi. Każdy fajny wyjazd krajowy albo zagraniczny jest wymuszony przeze mnie i oczywiście są kłótnie "a po co do tych Włoch jechac, lepiej dziadków odwiedzić". Jak im wszystkim przemówić do rozsądk


@DrCieplak: a czy kiedykolwiek postawiłeś na swoim? zaznaczyłeś jakieś granice? Jedynym winnym jesteś Ty. Pewnie żeby to zmienić czeka Cię parę ciężkich rozmów, ale łatwe
  • Odpowiedz
@DrCieplak: dziwie sie ze tak nie cierpisz rodziców. Imieniny urodziny dziadka czy babci to kilka telefonow w roku. I to po 2 minuty bo dzieci więcej nie rozmawiają. Święta wspólne to tez fajna sprawa. Dwa razy w roku spedzic weekend ze staruszkami, za 15 a może i 5 lat uwolnisz sie od tego obowiązku. Wielu dało by dużo by mieć takie wsparcie jak ty. Rozumiem cie jednak jeśli chodzi o ich
  • Odpowiedz
@DrCieplak: #!$%@? masz pewnie ponad 30 lat i ciągle się martwisz innymi ludźmi. Zacznij żyć tak jak chcesz i miej #!$%@? na to co ktoś sobie o tobie pomyśli. Dalej jesteś mentalnie dzieckiem a nie dorosłym, to sobie inni pozwalają żeby ciebie tak traktować
  • Odpowiedz
na starosc nie bedzie domagal sie ochlapow kontaktow, bo kazdy jest inny?xD


@N0vember: będzie, jak praktycznie każdy robi to na swój sposób. Ewentualnie samotność szybciej go zabije, bo to nie jest niczym tajnym, że brak kontaktów z ludźmi skraca życie o kilka lat.
  • Odpowiedz
@DrCieplak: niestety. A potem dostaniesz w twarz fochem bo życzenia nie takie, brak kartki na imieniny, albo złe pismo na kartce a na końcu wyjadą z szantażem emocjonalnym o tym że oni i tak zaraz umrą więc nie trzeba ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz