Wpis z mikrobloga

@alljanuszx: btw wciąz mnie ciekawi jak potoczyły by się losy apteki rok temu, gdyby Natan tam był... czy równiez by spjerdalał jak Ferrari,... czy może uruchomił by się miedzy nimi wzmacnijący odwagę mechanizm obrony kolegi/mlodszego brata i wszyscy rzucili by sie na niego... Zastanawiam sie, bo znając swoje reakcje podczas takich akcji wole unkiac konfrontacji mam taką pacyfistyczną spjerdalajaca od tego typu problemów postawe, ale gdybym widział, że ktos atakuje kogos