Wpis z mikrobloga

Ale jazda, rodzinka miała z gówniakiem przyjechać do mnie na ferie w górach, gadka szmatka przez telefon i wujo mówi będziemy o 14, weźmiemy to tamto i zeszło na temat polityki, i wujo mówi, że teraz jest źle, że będziemy jedli robaki i nam zamontują szkodliwe panele fotowoltaiczne na dachu (WTF?) I co ten rudy lis wyprawia. To powiedziałem że nie wolno tak mówić o naszym Führerze, ostatecznie stanęło na tym że nie gadamy o polityce. Dzisiaj rano przychodzi SMS 'nie przyjedziemy', a potem jeszcze babcia z mordą przez telefon co ja narobiłem i co to się w tym kraju wyrabia teraz, że ludzi niewinnych ścigają mimo ułaskawienia. Okazało się że babka ma TV Republika. Coście z tym narodem zrobili pisowcy funkcjonariusze nienawiści, nawet rodzinę mi skłóciliście przez swoją tępą propagandę. Niech spadają, przynajmniej mam spokój na weekend. Fur Deurschalnd

#bekazpisu
  • 53
@Evurak no nie wiem, ja to raczej odnioslem wrazenie, ze OP chcial ich goscic.

@sonig w sumie smieszna sytuacja, moj ojciec zatwardzialy pisowiec, czesto ba spotkaniach rodzinnych o to ostro sie klocimy, leca inwektywy czasem i jest nerwowa atmosfera, potem cyk, wychodzimy na fajeczke, przez 5min rozmawiamy normalnie, wracamy i znow polityka i klotnie xd ale raczej u nas to po prostu specyfika rozmowy na ten temat bo mozemy zaraz gadac na
@sonig skądś to znam, moja żona kilkukrotnie już się scierała ze swoja mamusia, ktora chrzani o tym, że mamy w polsce wiezniow politycznych. Nie rozmawialy ze soba aktualnie z dwa tygodnie, ale tesciowa sama wyciagnela reke na zgode. Jednak widze na przestrzeni lat, jak propaganda #!$%@? pisu wchodzi mi z butami do przestrzeni rodzinnej i jest to zwyczajnie przykre.

Żeby nie bylo, tesciowa jest wyksztalcona i prywatnie jest bardzo sprytna i inteligentna,
@sonig: Hej, ja mogę z dzieciakiem wpaść, jesteśmy normalni. Na wigilii u teścia wyłączam tv, a jak wchodzi temat polityka (a zawsze wchodzi, tak jak alko) to idę się bawić z dzieckiem do 2 pokoju Ja nie piję alko, dzieciak kolki bo woli wodę albo kefir lub mleko. Lubimy grać na nintendo, w gry planszowe, lubimy też karaoke i gramy na keybordzie zabawkowym. Lubimy spacery po lesie i wypady nad jezioro,
Takie sianie nienawiści, jak tu plusowane komentarze, niczym nie różnią się od tej sfochowanej rodziny. Zachęcam do zakopania toporu wojennego, bo "dziel i rządź" w Polsce aktualnie ma się świetnie.