Wpis z mikrobloga

@doveo a bardzo prosty. Są ludzie co się znają na moralności, socjologi, antropologi, są też tacy którzy robią inne rzeczy, a ten ziomek wyraźnie wydaje się być z drugiej kategorii.

Jakby się wypowiadał jak komuś morde obić, to warto posłuchać, bo widać że się na tym zna, również praktycznie. Jednak nie wygląda, ani nie mówi, jak ktoś kto zrobił porządny research na temat lgbt, lub kogoś kto profesjonalnie zajmuje się cywilizowaną dyskusją
@RiverStar że niby to jakkolwiek daje mu większe podparcie? Mówienie co się myśli, nie wpływa zupełnie na prawdziwość i sensowność tego co się mówi, to samo z posiadaniem stałych przekonań.
No chyba że, według ciebie, jak jest lewak co całe życie wierzy w jedno, i mówi co myśli, to znaczy że ma absolutną racje?
Dokładnie. Po prostu zaobserwowałem to samo co on, więc się z nim zgadzam. Podziwiam, że miał odwagę to powiedzieć.