Wpis z mikrobloga

@ZielonaOdnowa: po prostu stwierdziłem fakt, nie komentując niczyjego pochodzenia.
Ogólnie to jak bym tezę OPa rozwinął, że w polityce jest nadreprezentacja "obcych" nazwisk. Tak mówię bez żadnych wyliczeń, może się mylę.
Czy ktoś mi może wytłumaczyć dlaczego to zawsze na prawicy, stronie prawdziwych patriotów, w większości pojawiają się nazwiska, które z tradycyjnymi nazwiskami w kraju nie maja nic wspólnego?


@hashus: to bardzo proste: był kiedyś taki dowcip o "uwalającym" profesorze, którego pewien uwalony student porównał do gówna pływającego w szambie, które dopłynęło do swojej wysepki i teraz robi wielkie fale, aby inne gówna nie mogły dopłynąć do swoich wysepek, bo czuje się
@j557: może i nic nie ma ale @hashus nie wspomniał o najistotniejszej rzeczy - to PiS wielokrotnie sugerował innym politykom, że nie są Polakami, ze względu na nazwisko - nikt nie pamięta już nagonki na Danutę Hubner albo Różę Thun?xD Czarnek napisał taki twitt:

Dobra, dobra... Entschuldigung. Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein geboren Woźniakowska - przepraszam. Reszta zostaje. Tą ustawą naprawiamy lata zdradzieckich pomówień i donosów opozycji na
faktycznie miał wpływ na to kim byli jego rodzice


@haabero: ma wpływ na to, kim jest teraz. Na to samo może mieć wpływ to, kim byli jego rodzice. Jeśli jest z rodziny "nietutejszych", to może mieć na tym punkcie kompleks i rozpaczliwie starać się udowodnić całemu światu, że on "bardziej tutejszy od tutejszych".