[Potezny_PiSowski_Inwestor]

#gielda panowie, jak by mi w pracy powiedziano że moje korpo planuje zakup spółki notowanej na giełdzie w Polsce, czy jeśli kupię tą spolke wcześniej to przestępstwo ? Nie jestem ani dyrektorem ani managerem, zwykły szary jaś w wielkim korpo
Dodatkowo Korpo nie polskie więc teoretycznie inna spółka córka zakupi firmę

Ewentualnie jeśli np dowiedział bym się o tym a akcje już bym miał wcześniej, to musiał bym kogoś informować ?

Pytanie czysto teoretyczne

[ziomus13]

@Potezny_PiSowski_Inwestor: To zależy od tego co to za spółka napisz na priv.

[MilionoweMultikonto]

@ziomus13: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[widmo82]

@Potezny_PiSowski_Inwestor: Weź Obajtek, przecież Twoje dni są policzone xD

[blazko]

@Potezny_PiSowski_Inwestor posłużę się moim doświadczeniem, bo byłem w podobnej sytuacji. Jak wszyscy mówią, ktoś coś kupi, to albo ktoś kupuję coś innego, albo to kupuje ktoś inny.

[heniek_8]

@Potezny_PiSowski_Inwestor: jeżeli nic nie podpisywałeś a info masz ot tak na korytarzu Mariuszek powiedział, to możesz kupować (chociaż pewnie zgodnie z kodeksem honorowym samuraja to nie :)
tylko że jak Mariusz o tym wie, to gruby tym bardziej, wiadomość jest w cenie

[K....._]

@Potezny_PiSowski_Inwestor: Jezeli Ty jako szary Jaś pracujący w firmie już masz takie informacje, to znaczy, że została już ona wyceniona przez giełdę jeżeli jest informacja jest wiarygodna. Nie napalałbym się na koksy z zakupów tych akcji :D

[Mysciak]

@Potezny_PiSowski_Inwestor:

W teorii tak. W praktyce jeśli nie jesteś jakimś ważnym managerem to nie. U nas w firmie parę osób ma takie obostrzenia i jeszcze musieli podpisywać jakieś papiery na to.

[NieBendePrasowac]

to znaczy, że została już ona wyceniona przez giełdę

@KastelGandolfo_: bardzo często okazuje się że wcale niekoniecznie tzn. kolejny wzrost może się odbyć po ujawnieniu informacji, zwłaszcza jeśli nie chodzi o gieldowego giganta i najpierw będzie wezwanie na akcje.

Pytanie, jak bardzo wiarygodne jest info.

[gerbilos]

@Potezny_PiSowski_Inwestor w skrócie, raczej Cię dojadą.
To jest insider trading i jest za to odpowiedzialność karna. Generalnie mógłbyś próbować się wyłgać, że i tak by te akcję kupił i może nawet by Ci się to udało, ale żeby Twoje działanie było uznane za racjonalne (czyli niewynikające z wewnętrznych informacji) musiałbyś mieć jakąś historię na rynku finansowym. Jeśli regularnie kupowalbyś akcje spółki i dokupił więcej chwilę przed ogłoszeniem wiadomości o zakupie, to może

[basalyk44]

@gerbilos: Zależy od skali, ale nie takie wały były na bananie i na 99% się uda jeśli zrobi to rozsądnie. Nawet jeśli coś pójdzie nie tak to sprawa do ugrania/przeciągnięcia latami w sądzie. Zresztą w państwowych spółkach to normalka, a nie słychać o masowych zatrzymaniach z tego tytułu.