Wpis z mikrobloga

#pogadamse #oswiadczenie

To był dobry dzień- mieszkanie ogarnięte, urodzinowe odwiedziny rodzinki, dziadek z żoną pojechali to tata został, więc do 12 w nocy p--o, żarcie i filmy :D

Wszyscy się rozeszli, ale ja chyba zostanę na warcie i dumnie będę kontynuować.

A Wy co Mirasy?

Gorączka sobotniej nocy?
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@paffnucy: a nie wiem jaki jest. Tak, "druga babcia". Po smierci babci dziadek znowu się ożenił i chociaż miałam wtedy jakieś 8 lat to jakoś tak wyszło, że mówiliśmy jej po imieniu i tak zostało. Super kobitka. Swoją drogą niewiele starsza od mojego taty ;) czyli swojego "przyszywanego syna".

@Pessimist_Girl: uuu, patrząc po Twoim nicku chyba nie jesteś w stanie znaleźć w tym dobrych stron? ;)

@slip20
  • Odpowiedz
@Jormungand: to jest okrutne- kiedy otwierasz ostatnie p--o/dopijasz butelkę i od razu wiesz, że jak je skończysz to będzie Ci mało, ale niewiele da się z tym zrobić :(
  • Odpowiedz
@Jormungand: wyobraź sobie, że jak jeszcze paliłam klasyczne p-------y i mieszkałam w rodzinnym domu na obrzeżach miasta to nie było dla mnie przeszkód, żeby się po nie wybrać :D po godz. 21 [a tygodniu] najbliższy sklep zamknięty, po 22 zamknięty taki oddalony o jakiś kilometr i wtedy już tylko stacje 5km. Zimą, jakieś -5 stopni, odczuwalne dużo więcej [silny wiatr, otwarta przestrzeń], 1-3 w nocy potrafiłam wsiąść na rower i
  • Odpowiedz
@hellyea: Nie. Przedtem leczyłem nerwicę, której nabawiłem się od stresu. Teraz leczyłem psychikę, która zaczynała padać od zbyt dużej dawki głupoty na raz. A to dopiero 2 tygodnie pracy w helpdesku.
  • Odpowiedz
@hellyea: ano, tylkojak się domyślam Ty musiałaś zapalić papierosa, bo inaczej by Cię skręcało, a ja jak nie wypije piwa to tragedii nie ma :D

zauważyłem, że poszukujesz świnki morskiej. sam mam w domu jedną :D
  • Odpowiedz
@Migfirefox: ach, cudna praca z klientami ;) z czasem nauczysz sie anielskiej cierpliwości, zaczniesz rozumieć tajemne szyfry i nauczysz sie mówić jedna i tę sama rzecz na tysiąc róznych sposobów i to uwzględniając tysiąc róznych poziomów świadomości rozmówcy
  • Odpowiedz