Aktywne Wpisy
lajsta77 +19
Ale właśnie jeblo kategoria 4 w Florydę, 220 km/h, w porywach 260 km/h, woda o ponad metry wysokości ma się podnieść. Stolica dostanie a Wybrzeże niestety zmiecie, pierwsze relacje będą za 7 godzin jak się będzie robić jaśniej #usa #floryda #huragan #lajstawusa
vegeciak +2
Mam taki sprzęt:
procesor AMD Ryzen 7 5800X
pamięć G.Skill 16GB 3600Mhz CL16
grafika AMD Radeon RX 6900 XT
płyta Gigabyte B550 Aorus Master
dysk ADATA 2TB SX8200 Pro
procesor AMD Ryzen 7 5800X
pamięć G.Skill 16GB 3600Mhz CL16
grafika AMD Radeon RX 6900 XT
płyta Gigabyte B550 Aorus Master
dysk ADATA 2TB SX8200 Pro
Która opcja najlepsza?
- 2 dyski NVMe naraz i nieco gorsza wydajność grafik 12.5% (3)
- 1 dysk NVMe, drugi do szuflady 8.3% (2)
- 1 dysk NVMe, 1 SATA bez wpływu na grafikę 79.2% (19)
53 letni wóz rozwala hiper ultra ruski czołg.
nice.
Ale z drugiej strony Bradley miał szczęście, bo był na bliskim dystansie od celu. Gdyby to było powiedzmy 4-5 km, to T-90 zniszczyłby Bradleya ze względu
@Nateusz1 Jestem laikiem, więc muszę o to zapytać. To po co w takim razie używać do tego czołgu zamiast jakiegoś działa samobieżnego?
@BenAli: Z jakiegoś powodu po II wojnie światowej zrezygnowano z dział samobieżnych, produkując tylko czołgi. No może wyjątkiem są wozy wsparcia ogniowego typu francuski AMX-10RC czy amerykański M1128. Ale też nowoczesne zachodnie czołgi mają systemy aktywnej ochrony które w pewnym stopniu chronią przed PPK, i ogólnie lepsze opancerzenie niż kacapskie czołgi, więc na pewno będą mniej
@Nateusz1 A np. Kraby czy K9?
@BenAli: To są armatohaubice, one strzelają na dystans do 30 km, ogniem stromotorowym. Odnośnie dział samobieżnych to miałem na myśli drugowojenne typu radzieckie Su-85 czy niemieckie Stug-i, strzelające na maks kilka kilometrów ogniem na wprost. I taki ogień jest bardziej precyzyjny niż haubic. Jeśli piechota na pierwszej linii potrzebuje wsparcia, np. napotka opór wroga w budynku, to lepiej było przywalić z działa samobieżnego niż wzywać
@BenAli: Mogą, ale to wynika z ich konstrukcji, bo mają podnoszoną lufę. Ale i tak wykorzystuje się je tylko do strzelania stromotorowego na dużą odległość. Czołgi strzelają na znacznie mniejszą odległość, ale są celniejsze niż gdyby na taką odległość jak czołgi strzelano armatohaubicą. Po prostu każdy rodzaj broni strzela na swoją odległość, ma swoje przeznaczenie, wynika to także z ekonomii, takim Iskanderem czy innym
@manjan: kolega raczej humanista niż ścisłowiec, co?
@Nateusz1: no jak widać czołg był bardzo skuteczny, że polski ochotnik jednak miał okazję o tym potem opowiadać jak ich czołg ostrzeliwał z 5km xd