Wpis z mikrobloga

@mike78: To wlaśnie najprawdopodobniej przez to że kiedyś ćwiczyłem LD. Szczerze? Dzisiaj jest to bardziej męczące niż dające jakąkolwiek radość. W pewnym momencie miałem okres gdzie specjalnie spałem po to aby znaleźć się gdzieś gdzie mogę zrobić coś, co nie jest mi dane w realnym świecie. Miesza to potem trochę w głowie, nie masz czego żałować. :p